niedziela, 31 stycznia 2010

Kyla [Swe] - Demo [2004]












Wyobraźcie sobie muzykę jeszcze bardziej minimalistyczną i monotonną niż demówki Hypothermia. Jeśli już się porzygaliście, skończcie czytać w tym momencie i idźcie pograć w baseball. Kto natomiast lubi pływać w dźwiękowym morzu melancholijnych hałasów, może zapoznać się z owym jednoosobowym projektem Kima Carlsona. Intro, outro i jeden wałek. Mimo wszystko brzmi to jak jedna wielka, smutna niczym pizda jeża plama dźwięku. Na swój sposób jednak urokliwa - dość hipnotyzująca i nieabsorbująca umysłu. Kaseta wydana własnym sumptem w limicie 100 kopii.

1.INTRO
2.EMPTY
3.OUTRO

[DOWNLOAD]

piątek, 29 stycznia 2010

VIDEO: The Black Satans - The Satanic Darkness



Nie jestem zwolennikiem robienia sobie jajców z Czarnej Sztuki (prff...), ale ten klip jest po prostu kurwa epicki. Norweski zespół z Finlandii czy coś w ten chuj. A może na odwrót?

Helheim [Nor] - Helheim [1993]




















Helheim każden zna. Taki tam zespół co to wpadł na fenomenalny pomysł odjebania koncertu w norweskim przedszkolu (w sumie czemu nie? takie Stíny Plamenù grywa w ściekach kanalizacyjnych). "Trzeba pozwolić, żeby metal i Odyn pochwycili dzieciaki zanim zrobi to Jezus" jak to zwykli mawiać. Wszelakie przedszkolaki przeglądające ową stronę są zatem zobligowane do ściągnięcia tego nagrania i zrewidowania swoich przekonań religijnych (chociaż na tym demie w sumie więcej Djabeła niż Pagana). Chwała Odyńcowi.

1.Inn I Døden Vandren
2.My Deathlike Cries From The Grave
3.My Wrath is Unleashed...
4....And The Pandemonium Has Inflamed
5.Through Forests Deep And Cold
6.A Forgotten Oath In The Arms Of Satanas
7.Countess Bathory (Venom cover)

[DOWNLOAD]

środa, 27 stycznia 2010

Dethroner [Pol] - First Massacre [1988]




















A cuś takiego wygrzebałżem z czeluści dysku. Zespół z Wasilkowa. "First Massacre" to pierwsza z dwóch demówek (z czego druga wydana została po zmianie nazwy zespołu na Enormity). Dla smakoszy brudu, siarki i old-schoolu. Rip znaleziony w sieci, bitrate 64 kbps - czyli troszkę dosyć bardzo niski.

1.MASSACRE
2.ENDLESS RITUAL
3.DEATHLUST
4.MACABRE
5.NECROCHRIST

[DOWNLOAD]

wtorek, 26 stycznia 2010

Anathema [UK] - An Iliad of Woes [1990]













Ostatnimi czasy odświeżyłem sobie twórczość Anathema - zespołu który niegdyś sporo dla mnie znaczył i wciąż darzę go niemałym sentymentem. Z tej też okazji pierwszy demos. Kto nie miał styczności z muzyką Anathemy z czasów przed "The Silent Enigma", poczuje się zapewne mocno zaskoczony, słyszymy tu bowiem death/doom metal o brudnym brzmieniu okraszony agresywnymi growlami i wrzaskami Darrena White'a. Jakkolwiek nowe oblicze zespołu cenię sobie równie mocno, starsze nagrania (zwłaszcza niszczycielskie "The Silent Enigma") są niezastąpione, hehe. Polecam!

1.THE LORD OF MORTAL PESTILENCE
2.MEMENTO MORI
3.IN THE NAME OF THE FATHER
4.ECHOES OF TERROR

[DOWNLOAD]

sobota, 23 stycznia 2010

Baxaxaxa [Ger] - Hellfire [1992]




















Demówka niemieckiego Baxaxaxa. Rozkurwysyniający materiał, zajebiście wykorzystane klawisze i dużo diabeła. Raaarrrghr.
Niestety szatany pożarły intro (albo mag który to ripował popełnił błąd w sztuce), więc będzie bez. Mam nadzieje że jakoś przeżyjecie.

1.CHURCH OF THE ANTICHRIST
2.NOCTURNAL MASS AND CHRIST'S DAMNATION
3.THE DAY WHEN GOD FALLS
4.HELLFIRE

[DOWNLOAD]

Child Saint [US] - Child Saint [1988]



















by Kjetil: "Na kolana bo nadjeżdża klasyk.
Stary,dobry doom przypominający nagrania Black Sabbath z Dio.
Polecam."

Ano w istocie że sziur indeed.

1.I AM THE FUTURE
2.CHILD SAINT

[DOWNLOAD]

piątek, 22 stycznia 2010

Isvind [Nor] - Herskerinnen [1994]




















Takie tam poczciwe grajki z Norwegii, o istnieniu których dowiedziałem się, gdy w trakcie cowieczornej alkoholizacji zachciało mi się posłuchać jakiegoś mniej znanego norweskiego pierdzenia z lat jedynych-i-słusznych. Po penetracji rozmaitych wirtualnych kurhanów i grobowców znalazłem dwie demówki Isvind. No i fajnie. Nie chce mi się myśleć, to wpierdolę na bloga tą, która nasunęła mi się pierwsza pod myszkę, czyli "Herskerinnen". Cudna jakość dźwięku.. Pewnie nagrywali w jakiejś drewutni okrytej akustycznym mchem, albo kreciej norze (o ile w Norwegii żyją krety, bo ja to w sumie chujowy zarówno z biologii jak i geografii). Według Wyroczni na tym demie powinno znajdywać się sześć utworów, wnioskuję zatem że ostatnie trzy to zawartość EPki z 1995 roku (brzmią smerfniej).
Górale we współpracy z Indianami oraz meteorologami po AWFie przewidują silne mrozy na najbliższe dni, toteż gdy będą wam odmarzać jajka/macice (niepotrzebne skreślić) zapodajcie sobie Isvind na słuchawki i popierdalajcie na nartach z fiordów.
A w ogóle to napisałbym coś więcej nie na temat, ale kończy się wóda, przez co ma morda odbijająca się w ekranie laptopa wydaje się jeszcze bardziej odrażająca niż zwykle, toteż spierdalam do 24 h po kolejną porcję środków obezwładniających umysł. Branoc.

1.RITT FRA MUSPELLHEIM
2.HERSKERINNEN
3.AASGAARSREIEN
4.VINTEREN, MIN HERRE
5.KVITE AETT'S SEIER
6.LYSET FLAKKER...
7.ET SLAG MOT DE VEIKE
8.HERSKERINNEN
9.ISVIND

[DOWNLOAD]

Irreverent [US] - Crush The Messiah [1992]




















Niedawno pisałem o Irreverent, toteż idąc za przykładem Michelle z Allo Allo: nie będę powtarzał. Poniżej link do drugiego demosa.

1.INTRO
2.HOLY DENUNCIATION
3.INFERNAL ENTITY
4.CRUSH THE MESSIAH

[DOWNLOAD]

czwartek, 21 stycznia 2010

Karna [Rus] - Raven [2006]




















Powstały w 1997 i nie istniejący już projekt z Rosji. "Raven" (bądź "Voron") to bodajże drugi dłużej-grający album Karna, wydany w 2006 roku. Rewelacyjny, hipnotyzujący dark ambient z black metalowymi zacięciami, który wciąga słuchacza w otchłań ponurych, chłodnych i mrocznych dźwięków. Gdzieniegdzie zabrzęczy także gitara nadająca całemu temu misterium odrobinę agresji. W sumie jeśli komuś, z ostatnio wrzuconych przeze mnie rzeczy, spodobał się Vhernen, może śmiało sięgnąć po muzykę Karna. Zdecydowanie warte posłuchania.


1.PROLOG/PROLOGUE
2.VORON/RAVEN
3.VO TME/IN THE DARKNESS
4.KRYLYA REZHUT VOZDUH/WINGS ARE CUTTING AIR
5.NAD BEZDNOJ/ABOVE THE ABYSS
6.TANCY MYORTVYH/DANCES OF THE DEAD
7.ZABVENIE/THE OBLIVION

[DOWNLOAD]

re-uploaded 25.01.11

poniedziałek, 18 stycznia 2010

Deathrow [Ita] - Gateways to Oblivion [2008]




















Z powodu dziwnej, nieprzyjaznej melancholii i nostalgii jaka ostatnio uczepiła się mnie niczym rzep do psiej dupy i prawdopodobnie doprowadzi mą osobę do grobu, lub przynajmniej zagłębienia w alkoholizmie, postanowiłem odświeżyć sobie co lepsze albumy z nurtu "DS"BM. Drugi album włoskiego Deathrow jest dość świeżą rzeczą, jednak mimo iż nie zwykłem umieszczać tutaj nowości wydawniczych, zrobię wyjątek bo przypuszczam że i tak nie zbyt wiele osób kojarzy owy jednoosobowy projekt niejakiego Gionaty Potentiego (nie mylić ofkoz z niemieckim Deathrow). Pierwsza myśl jaka nasuwa się w trakcie słuchania płyty: Silencer. Wokale może nie są aż tak obsesyjne, jak stękanie Nattramna wydalającego swego bolesnego, mentalnego kloca, jednak niosą spory ładunek emocjonalny w skład którego wchodzą takie przyprawy jak mizantrop potasu, nienawistian sodu i dwuchujozan apatii. Muzycznie również mnóstwo spoko. Nie uświadczymy tu wesołego, rozrywkowego grania, jednak zarazem nie jest to smutne pierdzenie na dwóch strunach o brzmieniu brutalnie gwałconej komarzycy. Innymi słowy - brzmienie i muzyka wysoce przyzwoite. Na uwagę zasługuje także zajebiste outro, które pomimo swego minimalizmu i prostoty potrafi zrobić niezłe kuku każdej jednostce zwichrowanej psychicznie (bądź zwichrować niezwichrowaną).
A zresztą kurwa - popatrzcie na okładkę! Rewelacyjnie odzwierciedla zawarty na tej płycie nastrój beznadziei i odrazy oraz posmak inhalacji wonią stęchlizny.
Mój faworyt na płycie: "The Seed of Solitude". Kojarzy mi się nieodparcie z morzem. No ale dobra, dobra, bo się kurwa rozpisałem - a to przeca blog muzyczny, a nie kontener na sentymenty i tym podobne rzygowiny, toteż kończę już to biadolenie i zniechęcam do posłuchania.

1.A LIFELESS TOMORROW
2.HATRED
3.THE SEED OF SOLITUDE
4.GREY EYES
5.LUCI ED OMBRE

[DOWNLOAD]

Vhernen [Fro] - S.Y.B.E.R.I.A [2006]





















Przez chwilę dość głośno było o Vhernen, przy okazji ukazania się tej właśnie rewelacyjnej EPki oraz rok później gdy pojawił się debiutancki album. Człek odpowiedzialny za owy twór to muzyk nad wyraz utalentowany, o czym świadczy to że w pojedynkę udało nagrać mu się tak równy, przemyślany materiał używając przy tym zróżnicowanego instrumentarium (między innymi rewelacyjnie wykorzystana wiolonczela).
Mroczna i ponura atmosfera towarzysząca odsłuchowi kojarzy mi się z z tworami takimi jak I Shalt Become bądź Spektr. Tak samo zresztą jak i schemat płyty - black metalowa agresja przeplatana z ambientowymi przerywnikami.
Początkowo latało toto na CDrach w liczbie sztuk stu, parę miesięcy później zainteresowało się tym Eerie Art Records, które wydało ten materiał na CD w limicie 500 kopii.
Pełnoprawny krążek trochę mniej mi się spodobał (klimaty Nortt - "Galgenfrist"), jednak niezaprzeczalnie jest to rzecz równie godna uwagi.
Tym których wcześniej ominęła przyjemność posłuchania "S.Y.B.E.R.I.A" ozięble polecam.

1.SYBERIA
2.TUNDRHA
3.NUMB
4.FUNERAL AURORA

[DOWNLOAD]

niedziela, 17 stycznia 2010

Nest [Fin] - Fabled Lore [2000]




















Jakoże nie chce mi się pisać, posłużę się opisem z lastfm, gdyż wyjątkowo jest on całkiem rzetelny: Nest powstał w lecie 1999 roku, jako urzeczywistnienie pomysłu fina, A. Tolonen’a. Ten właśnie człowiek ów pomysł kreował w umyśle wiele lat wcześniej. Pragnął tworzyć akustyczną, ambientową muzykę, osadzoną w klimatach starych baśni, folkowych opowieści, skłaniającą do refleksji nad światem… A.T. zajął się grą na kantele, didgeridoo, wokalami, kompozycjami oraz lirykami.
Pomiędzy latem ‘99, a wiosną 2000 powstało wiele utworów, z których 4 wydano jako demo, pod tytułem „Fabled Lore”. Po jego wydaniu A.T. przystąpił do kompozycji kolejnych utworów i udoskonalania już skomponowanych. Zimą 2000 przyjął propozycję od polskiej wytwórni Thundra Rec. (segment Fluttering Dragon) na wydanie 4 nowych utworów (+ 1, który pojawił się wcześniej na demie) na splicie z Isafjord. Album ten został wydany jesienią 2001, a A.T. zajął się stworzeniem oprawy graficznej, okładek oraz logówek dla obu zespołów.
Przez kolejne kilka lat powstawały nowe utwory, a na początku 2003 roku A.T. postanowił wydać pełnometrażowy album pod skrzydłami bułgarskiej Corvus Rec. Także teraz cała oprawa graficzna albumu wyszła spod ręki Tolonen’a. Na albumie gościnnie wystąpił T. Saxell, który zajął się wokalami. W 2003 Nest wystąpił po raz pierwszy na żywo, co jeszcze kilka lat temu wydawało się być niemożliwe do zrealizowania…

Ano. Bardzo ładna to muzyka, ino dość niski bitrate. Niestety w lepszej jakości tegoż nie posiadam.


1.LAST BEHIND THE MIST
2.MINK TWIKS
3.THE ELK KING'S DAUGHTER
4.AN OAKEN CITADEL

[DOWNLOAD]

Amputation [Nor] - Achieve the Mutilation [1989]














Jedna z dwóch demówek zespołu, na zgliszczach którego powstał Immortal. Death metalowa młócka na bardzo przyzwoitym poziomie. Gratka dla miłośników staroci w stylu Old Funeral, ale podejrzewam że większość z Was i tak już to posiada.
Link by Kjetil.

1.PLAGUE OF DEATH
2.MERCILESS SLAUGHTER
3.DEATH IS NOT THE END
4.INTENSE TORTURE

[DOWNLOAD]

środa, 13 stycznia 2010

Necro Schizma [Hol] - Erupted Evil [1989]




















Klasyk holenderskiego death/doom. Na koncie chyba to jedno demo + jakieś tam rehy i inne śmieci, które szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek się ukazały i czy ktoś je posiada. Na demówce sześć kawałków, z czego ostatni jest coverem Hellhammer. Poznajcie prawdziwe oblicze doom metalu!

1.INTRO: DOOM OF THE NECROSLAUGHTER
2.ERUPTED EVIL
3.BESTIAL LUST
4.CRUCIFIED CARCASS
5.MASS MURDERER
6.TRIUMPH OF DEATH

[DOWNLOAD]

wtorek, 12 stycznia 2010

Evince Ethos [US] - Evince Ethos [2009]


















Symfoniczny metal z USA + kobiece wokale. Zdecydowanie nie moje klimaty (i podejrzewam że większości czytelnikom tego bloga też raczej nie podpasi), ale skoro prosili, to wrzucam - może mimo wszystko komuś się spodoba. Sukces komercyjny być może osiągną, bo ładne toto i dopieszczone. Ja sobie jednak odpuszczę.

1.REVEAL AND BELIEVE
2.REMNANTS OF WINGS
3.WINTER SHADOW
4.AWAKEN
5.PAIN
6.FACES IN THE MIRROR

[DOWNLOAD]

[Myspace]

niedziela, 10 stycznia 2010

Immortal [Nor] - Rehearsal [1991]

Reszek Immortal zarejestrowany pod koniec 1991 roku. Dwa znane wam dobrze utwory zaprezentowane w znacznie surowszej wersji. Dla kolekcjonerów staroci.

1.BLACKER THEN DARKNESS
2.UNHOLY FORCES OF EVIL

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@przeklej]

Lifelover [Swe] - Promo [2005]
















Pierwsza rzecz jaka ukazała się pod szyldem Lifelover, zdecydowanie różniąca się od późniejszych nagrań. Dwie niezatytułowane kompozycje utrzymywane w konwencji niepokojącego, minimalistycznego dark ambientu. Materiał zarejestrowany w Sztokholmie, w czerwcu 2005 roku - ukazał się na taśmie w bardzo niewielkim nakładzie. Utwory te znalazły się też podobno na jakiejś specjalnej edycji "Konkurs" wydanej w październiku 2008 roku za sprawą Avantgarde Music.

[DOWNLOAD]

VIDEO: Hypothermia [Swe] - Gråtoner [live in Vienna, 27.10.09]



Nie przypuszczałem że Hypothermia grywa Gratoner na żywo i jest to dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż owy ponad dwudziestominutowy utwór jest moim zdaniem najlepszym kawałkiem Szwedów. Na youtube znajdują się jedynie fragmenty tegoż utworu, ale ten jest chyba najdłuższy i w najlepszej jakości zarazem (z koncertu w Wiedniu). Swoją drogą Carlson nasłuchał się chyba za dużo Sunn o))), o czym świadczą specyficzne kubraczki przywdziane przez muzyków. Otwórzcie piwko, odpalcie papieroska i dajcie się ponieść szarym tonom.
Jeśli ktoś z Was zechciałby ściągnąć sobie to na dysk, rip (avi) umieszczam poniżej:
[DOWNLOAD]

sobota, 9 stycznia 2010

Merrimack [Fra] - Act 1 [1995]




















Bodajże drugie demko żabojadów z Merrimack, limitowane do około 500 kopii. Wyśmienity black metal z ciekawie wykorzystanymi klawiszami. Miejscami kojarzy mi się nieco ze starym Abigor (chociażby rewelacyjny utwór "Maleus Maleficarum").

01.INTRO
02.ASGARD, KINGDOM OF NORDIC GODS
03.UNHOLY GOD OF THE PAST
04.THE MYTH OF AVALLON
05.INTERLUDE I
06.RUNNING TO THE DARK
07.INTERLUDE II
08.MALEUS MALEFICARUM
09.INTERLUDE III
10.OUTRO

[DOWNLOAD]

piątek, 8 stycznia 2010

Deathicism zine #1




















Pierwszy numer Deathicism zine poświęcony polskiemu metalowemu podziemiu. Łącznie 50 stron! Mnóstwo wywiadów, między innymi z Infatuation of Death, Hell United, Trauma, Enclave, Bloodthirst, Quo Vadis, Destroyer etc. Do tego trochę biografii, recenzji i relacji! Miła lektura.
Niebawem będzie dostępny drugi numer - zainteresowani pisać na deathicism(at)wp(dot)pl. Cena chyba 6.50 (w co wliczona jest przesyłka), ale ja tam nie wiem.

[DOWNLOAD]

środa, 6 stycznia 2010

Irreverent [US] - Inverted Crucifixion [1991]















Najpierwsiejsze demo zespołu z Florydy, który w 1996 przemianował się na Witchery, a trzy lata później na znane i lubiane Black Witchery. Mnóstwo spoko.

1.INVERTED CRUCIFIXION
2.MORTUARY FEAST
3.BLASPHEMOUS CARNAGE

[DOWNLOAD]

poniedziałek, 4 stycznia 2010

The Black Plague zine #1

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Skan zina z 1995 roku zawierającego wywiady (w języku angielskim) z co ważniejszymi zespołami wchodzącymi w skład Les Légions Noires. W środku wywiady z: -Moevot -Vlad Tepes -Satanicum Tenebrae -Amaka Hahina -Mutiilation -Belketre -Black Murder -Aakon Keetreh 
 

sobota, 2 stycznia 2010

Necrophobic [Pol] - Głos Śmierci [1989]

Pierwsze demo nie istniejącego już od przeszło dekady thrash metalowego zespołu z Rybnika.

1.GNIJĄCY MÓZG
2.ZATRUTA KREW
3.KIEDY BĘDZIESZ UMIERAŁ
4.OCZEKUJĄC AGONII
5.ZABIJAĆ
6.GŁOS ŚMIERCI

[DOWNLOAD]