Skoro już zacząłem wałkować scenę norweską, dorzucam zatem kolejny bluźnierczy akt z krainy płonących kościołów. Demko 'Norweskich Grzechów' z 1998 roku. Jeden czterominutowy kawałek, kojarzący mi się klimatem (chyba głównie przez wokal) nieco z pierwszymi nagraniami Gorgoroth (okładka natomiast nasuwa mi na myśl pewną negatywną postać z Doliny Muminków). W 2006 roku zespół zmienił nazwę na Slagmaur i zdążył wydać dwa długograje, z czego ja póki co miałem przyjemność słyszeć "Svin" (z zawartości którego najbardziej urzekł mnie pomysłowy hidden track ;-) ).
Warte przesłuchania!
[DOWNLOAD]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz