wtorek, 30 listopada 2010

Mordor [Che] - Odes [1991]




















Jeden z klasyków tak zwanego funeral doom metalu. Mordorów sporo jest - tutaj mamy do czynienia z pierwszym demem kapeli ze Szwajcarii. Cztery długie, przybijające kompozycje trwające łącznie ponad godzinę! Dla tych co lubią ekstremalny doom metal z industrialnym zacięciem pozycja obowiązkowa.

1.Dark Throne of Blasphemous Evil
2.The Great Kat is God
3.Lamentations for Corinne
4.Black Roses from the Dawn of Chaos

[DOWNLOAD]

niedziela, 28 listopada 2010

Embalmed [UK] - Raging Torrents of Endless Darkness [1994]




















Embalmedów jest w ciul i trochę, tutaj rozchodzi się o zespół z Wielkiej Brytanii. Jedno demko ino nagrali z tego co mi wiadomo. Samo granie całkiem zjadliwe - żywe takie dość (zwłaszcza drugi kawałek jest spoko). Jakbym na siłę musiał do czegoś przyrównać, to można by do Rotting Christ z czasów "Thy Mighty Contract". Ino rip obsysa, no ale przynajmniej mało miejsca na dysku zajmuje.

1.BLOOD OF THE VANQUISHED
2.LAKE OF ICE
3.CHASM OF GLOOM

[DOWNLOAD]

sobota, 27 listopada 2010

Trauma Absurdicum/Wzgarda [Pol] - Ody Do Niczego [2008]












Split pomiędzy dwoma minimalistycznymi projektami poświęconymi chyba szerzeniu idei nihilizmu czy coś. Specyficzna niemuzyka, nie dla każdego. Trauma Absurdicum już wrzucałem kilka materiałów, więc część osób śledzących posty na tym blogu może kojarzyć owy projekt. Okładka mi się krzywo zeskanowała i ucięło kilka literek, więc jak chcecie ładną, to se poszukajta w góglach.

[DOWNLOAD]

Amorphis [Fin] - Disment of Soul [1991]




















Jak już Finlandię promuję, to dorzucę jeszcze pierwsze demo Amorphis. O zespole nie ma co pisać, bo wszyscy znają. Samo demo natomiast zawiera trzy death metalowe kawałki, zdecydowanie różniące od takich hiciorów jak chociażby "Black Winter Day", hehe.

1.DISMENT OF SOUL
2.EXCURSING FROM EXISTENCE
3.PRIVILEGE OF EVIL

[DOWNLOAD]

...And Oceans [Fin] - Mare Liberum [1997]













Wszyscy black metalowcy lubią biegać po górach, a tu panowie z Finlandii się wyłamali i wjebali zbiornik wodny na okładkę, za co pewnie zostaną określeni zdrajcami sceny i mogą spodziewać się rychłego wjazdu na kajutę. A z konkretów i na poważnie - czego można się spodziewać po muzyce ...And Oceans? "Atmosferyczny" (uwielbiam to geograficzne określenie) black metal o epickim charakterze. Na późniejszych albumach poszli w stronę elektroniki, na "Mare Liberum" natomiast usłyszycie sporo klawiszy. Nie zniechęcajta się jednak, bo muzyka naprawdę poczciwa, a surowe brzmienie sprawia iż nie smakuje to jak rozwodniona zupa ogórczana.

1.TROLLFAN
2.SEPTEMBER
3.URALDRIG SAGA OCH SANG
4.SOM OPPNA BOCKER

[DOWNLOAD]

piątek, 26 listopada 2010

In The Woods [Nor] - Rehearsal [1993]















Zespół z Norwegii, który początkowo grał black metal, a potem zaczął zmierzać powolnymi krokami w stronę progresywnych brzmień. Taśma której zawartość umieszczam to nagranie z próby zarejestrowane w lutym 1993 roku. Pomimo strasznie słabej jakości dźwięku miota.

1.Creations Of An Ancient Shape
2.And All This From Which Was And Will Never Come Again
3.Wotan's Return

[DOWNLOAD]

Naervaer [Nor] - Naervaer [1997]




















Naervaer jest (albo był? nie wiem czy ten twór jest wciąż aktywny) przedsięwzięciem w którym w późniejszym okresie palce maczało multum ludzi, z czego głównie osoby powiązane z Green Carnation (a instrumentarium wymieniał nie będę, gdyż 1/3 nazw użytych instrumentów nie byłbym w stanie nawet wymówić, hehe.). Materiał umieszczony poniżej to EPka z 1997 roku, która nagrana została jednak tylko we dwie osoby, a mianowicie Transetha i Sagena. Mieszczą się na nią trzy utwory. Piękna, smutna i melancholijna muzyka którą mógłbym polecić miłośnikom Tenhi.

1.En Som...
2.Tenk Stille (Dagen Derpa)
3.The Lonely

[DOWNLOAD]

Divina Inferis [Fin] - Triumph of the Possessed [2005]




















Ciekawa horda z Finlandii. Czuć w tym ducha takich tworów jak Xasthur czy Forgotten Woods, brzmienie natomiast jest o tyle charakterystyczne, że od pierwszych dźwięków można się domyślić skąd pochodzą. "Triumph of the Possessed" jest drugim demem tejże kapeli, a na nim mieszczą się trzy długie kompozycje (średnio około 10 minut na utwór).
Myślę że warto.

1.Horns Insist Victims
2.More Souls for His Victory
3.The Purple Throne

[DOWNLOAD]

Agla [Pol] - VIIII [2007]











Świetny, mroczny i klimatyczny dark ambient inspirowany azjatyckimi horrorami, zatem jak nie trudno się domyślić tematyka dotyczy ingerencji duchów w ludzkie życie. O ile się nie mylę, za projektem tym stoi O. z Mrok, jednak jest to trochę inna para kaloszy (moim zdaniem zdaniem zresztą jest to jeszcze ciekawsze od dokonań Mrok). Polecam posłuchać nocą, na słuchawkach, przy zgaszonym świetle - w kilku chwilach materiał przyprawia o zawał serca. ;-)
Album ten jest częścią kolekcji net-labelu Kaos-Ex-Machina.

1.Death Spiral
2.The Mystery Revealed
3.Infection
4.Vision Of A Dead Eye
5.Some Things Are Better Left Dead...
6.It Never Forgives. It Never Forgets
7.Everyone Will Suffer
8.In The Mirror

czwartek, 25 listopada 2010

Suicidium [Pol] - Suicidial Reflections [2010]




















Hehe, czy tylko ja przeżyłem swoiste deja vu patrząc na tą okładkę? No ale do rzeczy. Coś dla miłośników grania na modłę Trist/Hypothermia. Prosty, monotonny black metal poświęcony tematyce depresji i alkoholowych upodleń. Pomimo iż bądź co bądź jest to dosyć odtwórcza muza, słucha się przyjemnie.

1.ODRAZA
2.SPIRYTUSOWE ODURZENIE
3.SUICIDAL REFLECTIONS

[DOWNLOAD]

sobota, 20 listopada 2010

In Einem Friedhof - Hommage À Moëvöt [2010]




















Tribute dla Moëvöt. Dwanaście utworów i dwanaście projektów, raczej nie specjalnie znanych (ja kojarzę tylko Svart1). Ukazało się toto na CD-r w marcu 2010 za sprawą Svart Records w niskim nakładzie (nie wiem jakim dokładnie, ale mniej niż 50 kopii). Za upload podziękowania dla G.H.


1.Plaine Lugubre - Notre Père

2.Sentenza - Voultehtr Voaguprueeb

3.Zr 19.84 - In Einem Friedhof - Errance

4.Svart1 - De Profundis

5.Behind Formal Face - Chant d'Eternité

6.Homedustoppressivemonothony - Ezléyfbdréhtr Uépréüb Züérfl Màzàgvàtra Erbbédréà

7.Obscura Monotonia Animae - Zurghtapre Et Ehepr Ahgzvoryaerv

8.Soif De Sang - Die Dämmerung

9.Sequences - XXII

10.Depressio Aeterna - Nie

11.Dark Paranoia - Funeral Depression

12.Le Cose Bianche - XXXIII

[DOWNLOAD]

Moloch/Beyond Life [Ukr/Pol] - Human Desperation [2010]

Taki oto split. Beyond Life już znacie, bo wrzucałem wcześniej demo. Ukraiński Moloch natomiast gra minimalistyczny black metal z wokalami na modłę starego Bethlehem i cichym klawiszowym tłem. Prosta muzyka, mimo wszystko przybiła mnie niczym Rzymianie koszernego wieprza do desek. Na "Human Desperation" składają się trzy dosyć długie utwory.
Materiał był już wydany, ale szybko się sprzedał (ukazało się tylko 20 kopii). Niebawem prawdopodobnie będzie wznowienie - 100 sztuk na CDr i 66 na taśmach.
Jest ponuro, hehe.

1. MOLOCH - Mein Wesen ist eins mit dem Schmerz der Natur
2. BEYOND LIFE - Journey to the end
3. MOLOCH & BEYOND LIFE - Death...Will Bring the Silence (Collaboration Track)

[DOWNLOAD]

piątek, 19 listopada 2010

Necrophorus [Swe] - Sadness and Somnolance [1991]

Taśma demo świetnego ambientowego projektu Necrophorus za którym stoi Peter Anderson kojarzony być może przez niektórych z Raison d'Etre. Z pełnych albumów bardzo cenię sobie "Drifting In Motion" - kapitalna porcja arktycznych brzmień. Z pewnością odświeżę sobie ten materiał gdy tylko spadnie pierwszy śnieg, hehe. "Sadness and Somnolance" to jednak coś w zupełnie innym stylu. Muzyka na owej kasecie stworzona została w całości za pomocą syntezatorów i pomimo iż jest bardzo przyjemna nie ma tak ekspresyjnego i ilustracyjnego charakteru jak wyżej wspomniany krążek. Mimo wszystko posłuchać nie zaszkodzi, zwłaszcza że owe demo ukazało się w nakładzie zaledwie dziesięciu kopii.
Materiał poświęcony jest greckiej bogini snu Hypnos.

1.THE DORMANT BEING
2.A SECOND HEAVY GRIEF AFTER TOIL
3.A SOPORIFIC TALE
4.FROM SADNESS TO SOMNOLANCE
5.WITH SORROW IN THE HEART
6.IN MOURNING: SHE WILL NOW SLEEP FOREVER

[DOWNLOAD]

czwartek, 18 listopada 2010

Operation Julmond [Aut] - Twice Minded [2003]




















Kto śledzi losy tej nędznej strony od początku, ten być może pamięta EPkę Operation Julmond z 2004 roku - "Hate And Better Visions", którą umieszczałem gdzieś koło grudnia 2008. Otrzymywaliśmy tam zgrabną mieszankę industrialu z power electronics nacechowaną specyficznym klimatem i antyludzkim przesłaniem. "Twice Minded" jest wcześniejszym materiałem - również otrzymujemy dwa kawałki. Pierwsza kompozycja to surowa wariacja hałasów, znacznie bliższa klimatom stricte power electronics aniżeli 'muzyka' zwarta na "Hate...", nie pozbawiona jednak ponurego uroku (i złagodzona nieco sympatyczną melodyjką pod koniec), druga natomiast jest zbliżona do rytmicznego noise'u w dezajn pierwszego albumu INFKTD bądź Elektro Jugend Kollektiv - nie zabraknie zatem 'umca umca'. Kto gustuje w takich specyficznych dźwiękach z pewnością poczuje się ukontentowany!

1.MARTIAL MARTYR
2.ASSAULT

[DOWNLOAD]

poniedziałek, 15 listopada 2010

Regna av Aska [Pol] - Demo [2010]



















Dwa bezimienne utwory Pewnego Polskiego Projektu. Muzycznie black metal, moim zdaniem bardzo zacny! Surowo, brudno i dość melancholijnie zarazem. Teksty w języku polskim.
Wrzuta ma charakter promocyjny, zatem jeśli ktoś byłby zainteresowany wydaniem tegoż w jakiś sposób, niech pisze na mój numer, a dam mu kontakt do człowieka odpowiadającego za owy twór.

[DOWNLOAD@megaupload]

or

[DOWNLOAD@przeklej]

wtorek, 9 listopada 2010

Raven [Fin] - Alone in the Mist [1998]

Gratka dla miłośników Shape of Despair, czyli Raven - twór z którego owy zespół wyewoluował. Pięć powolnych, skrajnie przygnębiających funeral doom metalowych wałków (+outro). Materiał nigdy oficjalnie nie wydany - został jedynie przegrany kilku osobom. Ciekawostką jest iż palce maczało tutaj dwóch muzyków Finntroll... cóż, widać nawet trolle bywają smutne.

1.CALLS IN THE COLD WINTERNIGHT
2.SHADOWS BEYOND A STONE
3.JOINING THE GATHERING OF A NEW KINGDOM
4.WOUNDHEIR
5.ALONE IN THE MIST
6.OUTRO

[DOWNLOAD]

sobota, 6 listopada 2010

Sigillum Diaboli [Fin] - Descent Into Hell [1992]














Sigillum Diaboli - zespół z Finlandii grający mieszaninę black i death metalu. W 1995 roku odrzucili pierwszy człon nazwy i przemianowali się na Diaboli. Pod tym szyldem twór ten egzystuje po dziś dzień, teraz jednak stoi za nim tylko jedna osoba (Petri Ilvespakka), gdyż Hrim Grimn'r - pierwotny wokalista (który swoją drogą słynął z dość impulsywnego charakteru) - popełnił samobójstwo w 2001 roku. Z innych pikantnych ciekawostek Ilvespakka siedział cztery i pół roku w więzieniu za próbę zabójstwa człowieka siekierą (coś jest na rzeczy, bo na wszystkich zdjęciach dzierży w dłoniach owe narzędzie... mógłby kurwa zostać Lumberjackiem i być okej, ale wybrał ścieżkę lewej ręki i takie są skutki). A co do samego dema, bo od tego pieprzenia aż bym o konkretach zapomniał, to trzyma wysoki poziom. Ciężkie, brudne granie z pierdolnięciem i diabełem.

1.INTRO
2.DECENT INTO HELL
3.AVE SATANAS
4.WINDS OF BLASPHEMY
5.DARK SPIRITS
6.OUTRO

[DOWNLOAD]

Requiem [Pol] - The Essence of Man [2003]




















Druga z trzech demówek lubelskiego Requiem (później ponoć wyewoluował z tego Ulcer, chociaż nie wiem na jakiej zasadzie, bo ino jeden muzyk ten sam ;-)). Panowie perfidnie zżynają z Death (jakbym słuchał tego najebanym, to pewnie pomyślałbym że to coverband), mimo wszystko nie sposób odmówić im obeznania z obsługą instrumentów, hehe. Polecam miłośnikom Death i odtwórczego, technicznego death metalu. ;-) Jako że jestem sentymentalistą, dla mnie spoko. Schuldiner w pigułce. ;-)

1.THE ESSENCE OF MAN
2.PROMISSES
3.TO MUCH IS NEVER ENOUGH
4.MYSTERY OF THE DREAM

[DOWNLOAD]

czwartek, 4 listopada 2010

Suppuration [Ukr] - Ecclesiastical Blasphemy [1992]
















Długo próbowałem namierzyć to demo, aż w końcu mi się udało! Suppuration to death metalowy zespół z początku lat 90-tych z którego wyewoluowało znane i lubiane (choć nie przez wszystkich, hehe) Nokturnal Mortum! Muzycznie oczywiście nie można mówić o jakimkolwiek podobieństwie, ale nic to nie szkodzi - "Ecclesastical Blasphemy" to naprawdę solidna porcja death metalowego mięsiwa - słychać że już na początku lat 90-tych Varggoth i spółka mieli nieprzeciętne umiejętności obsługiwania instrumentów. Co tu dużo pisać - polecam!

1.Intro: Bowels Await
2.Come Out And Kill
3.Humanity Lost (Desolated By God)
4.Ecclesiastical Blasphemy
5.Crying Through Eternity
6.Intellect
7.Outro: The End

[DOWNLOAD]

Ugluk [Ita] - Hveralundr [1993]




















Z serii kartofle z lamusa - demo włoskiego Ugluk. Tworzyła toto jedna osoba, niejaki Francesco Morese. Generalnie standard - black metal, nieco monotonny na dłuższą metę (głównie za sprawą perkusji która przypomina trzepanie dywanu w przyśpieszonym tempie), ale za to z całkiem ciekawie użytymi klawiszkami. Rip jest trochę spieprzony, ale to dobrze - dziwaczne industrialne dźwięki które z tej przyczyny wytworzyły się w trzecim kawałku zaburzają monotonię tegoż materiału. ;-) W każdym razie ogólnie nie jest źle.

1.Ar Var Alda
2.Nam Ekk Upp Runar
3.Moldina ok Blodit
4.Til Isengard (Outro)

[DOWNLOAD]

środa, 3 listopada 2010

Torture [Fra] - Torture [1996]













Sięgając po ten materiał spodziewałem się że będzie znacznie gorzej. Oczywiście jest biednie, ale przynajmniej da się tego dosłuchać do końca bez facepalmu. Zwykło się głosić iż taśma ta zawiera odgłosy torturowania człowieka rozmaitymi narzędziami. Prawda jest taka, że to pic na wodę fotomontaż, bo więcej bólu było w moim głosie gdy wydalałem kloca w trakcie zatwardzenia, niż w buczeniu zawartym na tej kasecie. Oczywiście tortura jak najbardziej ma tu miejsce - torturowany jest słuchacz, ale to normalka. Vorlok Drakkstein jest swoistym Midasem - z tym że zamiast w złoto, wszystko czego się dotknie, zamienia się w gówno. Wyjątkiem jest może Brenoritvrezorkre i ewentualnie Black Murder.
No ale żeby nie było że tylko psy wieszam, ambientowe wstawki tu i ówdzie są całkiem ciekawe (znaczy nie są ciekawe, ale na swój sposób hipnotyzujące) - na przykład w trzecim kawałku. Tym którzy doceniają twórczość Moëvöt może to przypasić (w sumie jest to bardzo podobne). Brzmi to generalnie lepiej niż wsadzanie mikrofonu w dupę szczura pod szyldem Mogovtre, ale trzeba dać się ponieść fantazji. Przy okazji, jeśli komuś spodoba się "Torture" polecam zapoznać się z norweskim Vonn i płytą "Victim One: Agony" - tam jest podobny koncept w znacznie lepszym wykonaniu. Ogólnie - dla kolekcjonerów.

[DOWNLOAD]

wtorek, 2 listopada 2010

Azhubham Haani [Swe] - On a Snowy Winternight [1992]




















Twór ze Szwecji za którym stał niejaki Linus Ĺkerlund. Ukazały się cztery dema i split (wszystkie w 1992 roku), później Azhubam Haani zakończył działalność, gdyż Ĺkerlund trafił do więzienia, podobno za sprzedanie kosy w gardło jakiemuś typowi (ale ile w tym prawdy to już nie wiem - znając życie pewnie golił sąsiada, a ten się wiercił i zrobiono wielkie halo). Co do konkretów, otrzymujemy black metal o brudnym brzmieniu - miejscami agresywny, a miejscami bardziej melancholijny. Ogólnie chyba jakiś kult czy coś, bo trochę bootlegów tego czegoś się ukazało. ;-) Rewelacja to to nie jest, ale posłuchać można - czuć w tym ducha lat 90tych i początków drugiej fali. ;-)

1.INTRO
2.RITES OF BESTIALITY
3.WHERE DEATH HAS REARED ITSELF A THRONE
4.FAR BEYOND THE STARS
5.SNOW COLOURED RED
6.DROWN IN PEACE

[DOWNLOAD]

Nachtfalke [Ger] - Zeit der Wolfe [1997]

Nachtfalke, czyli nocny sokół - twór za którym stoi Occulta Mors z Moonblood. Co ciekawe jest to zupełnie inna para kaloszy niż Moonblood - otrzymujemy tu black metal o dość klarownym brzmieniu. Co więcej sporo tu cięższych, wręcz death metalowych riffów (głównie w pierwszym utworze) a także klawiszy nadających całej tej muzyce epickiego charakteru. Niektórzy określają to co tworzy Nachtfalke viking metalem - ja tam nie wiem, w teksty nie wnikałem, a termin ten zawsze wydawał mi się raczej nie wiele mówić o samym graniu (zwłaszcza że tą etykietę można przypiąć zarówno do Enslaved jak i do takiego Amon Amarth, a kapele te nic wspólnego ze sobą nie mają). W każdym bądź razie z "Zeit der Wolfe" warto się zapoznać.

1.ODE TO THE FALLEN ONE
2.SEARCHED AND FOUND
3.ASGARDRIDERS

[DOWNLOAD]

The Other Side [Pol] - The Other Side [1993]




















Kapela z Lublina która wydała tylko to jedno demo. Szkoda że na tym się skończyło, bo muzyka zawarta na owej taśmie bardzo wpadła mi w ucho. Kapitalne doom metalowe granie, a i jakość dźwięku całkiem niezła! Podziękowania w stronę Lechoo, który podesłał mi ten materiał na maila.

1.TO BEAT THE STIGMA
2.WHISPERING IN SLEEP
3.THE WAY TO THE FORGETFULLNESS
4.THE BELOVED

[DOWNLOAD]

Throne of Ahaz [Swe] - Rehearsal [1992]

Reh Throne of Ahaz - bardzo dobrego, nie istniejącego już black metalowego zespołu ze Szwecji w skład którego wchodzili muzycy Naglfar i Disgorge. Dwa utwory trwające łącznie 9 minut.

1.A WINTERCHANT
2.WHERE THE ANCIENT LORDS GATHER

[DOWNLOAD]

Bael [Fra] - Dévotion Infernale [1998]



















Na życzenie Kanwulf - pierwsze demo francuskiego Bael. Jak to usłyszałem, to zacząłem rozglądać się czy przypadkiem zespół ten nie ma nic wspólnego z LLN, bo muzycznie za bardzo nie odbiega poziomem od kapel z tegoż kółka różańcowego. To znaczy nie jestem w stanie ocenić muzyki, bo monotonny, cichy napierdol który szumi w tle jest zagłuszany przez stękanie jakiegoś typa, co najprawdopodobniej nażarł się grochu, a w kurniku (yyy...znaczy się chciałem napisać "w studio") zamiast mordy, do mikrofonu dupę przyłożył. Męka jak chuj, ale już wiem co puszczę sąsiadowi gdy znowu zacznie mi rano wiertarką napierdalać. Miłego słuchania, hihihi. Ja chyba jednak nie będę już do tego wracał. W sensie: nie do "Dévotion Infernale", bo o ile pamięć mnie nie myli "Bleeding For Him" było całkiem niezłe.

1.Dévotion Infernale
2.Découverte de la Splendeur de l'Enfer (Acte I)
3.Découverte de la Splendeur de l'Enfer (Acte II)
4.Baisers Sanglants

[DOWNLOAD]