środa, 29 lipca 2009

Enemite [Chn] - Wuyuan [2004]




















Naprawdę mocna rzecz, chociaż nie dla każdego. Srogi, rytualny dark ambient z Chin. Mroczne, psychodeliczne tło utworzone zostało prawdopodobnie za pomocą klawiszy oraz rozmaitych dzwoneczków i innych dzyndzołków. Od czasu do czasu słychać także coś co brzmi jak wycie jakieś obłąkanej kobiety (chociaż równie dobrze może to być syntezator), szepty, śmiechy i inne groźne pierdolniki. No i wokale - skrzeczenie jakiegoś pojebanego skośnooka, które dodaje jeszcze więcej psychodelii temu całemu dziwactwu. Ogólnie klimat jakby wyjęty z jakichś azjatyckich horrorów (zresztą, spójrzcie na okładkę - jakoś mi to powiało "Shutter", hehe).
Ściągajcie, słuchajcie i się zesrajcie. Podziękowania dla typasa z shoutboxa, który to polecił, hehe.

1.INTRO
2.THE HEAD-STREAM-RIVER OF DEATH
3.BLASPHEMING THE SUTRA-DISCONCERTED MOURNING RECOLLECTION
4.BECKONING THE PNEUMA-MALEFIC ROOTS
5.SEPULTURE OF ALL IMAGO-THE ANATHEMA
6.LAKE OF MIRROR-THE PASSING BELL TO MY SON
7.THE ANCIENT SCINTILLA-LASTHOME OF FURY
8.OUTRO

[DOWNLOAD]
re-uped 18 III 2015

2 komentarze: