Northland [Pol] - Nadchodzące Zło [1995]

Za Northland stał Nahald, który obecnie tworzy znacznie bardziej dojrzałą muzykę (chociaż rozmijającą się z moimi gustami) pod szyldem Hesperus Dimension. Northland - ot, standardowy, nieco infantylny twór z którego wylewają się fascynacje lasem, pogaństwem i takimi tam. Teraz fascynacje pogaństwem przeminęły, i każdy młody blackmetalowiec chce być filozofem pokroju Nietzschego czy Sartre, he he. Stąd też, dla ludzi sentymen(t)alnych, ową bzdurkę ze starej szkoły zapodaję. W sam raz dla miłośników Sałatus i podobnych formacji. Obecnie już w takich rzeczach nie siedzę, ale czasem lubię wrócić do tego typu nagrań. Proste dźwięki, bazujące w dużej mierze na klawiszach i chwytliwych, epickich riffach. Na demko składa się tylko jeden dziesięciominutowy utwór, o bardzo niesztampowym tytule "Z borów... z lasów...". No i co by nie mówić, całkiem przyjemne to, gdy nie ma się ochoty na nic... powiedzmy, bardziej złożonego. ;-)

[DOWNLOAD]

Necro-Sentient Mortis Feed [Nor] - Decomposed Desires [1990]

Deathmetalowa rzeźnia z Norwegii powstała w 1987 roku, początkowo pod szyldem Cremator. W sumie chyba dwa dema wymodzili. Warte obadania!

1.GORYFIED
2.MORTIFICATION
3.MAKE MY DAY
4.EXAMINATOR
5.CADAVEROUS LUST
6.FRANTIC

[DOWNLOAD]

Nowy label: Mirrorphobic Productions

''Mirrorphobic Productions to powstały w 2012 roku undergroundowy mini label wspierający polskich alternatywnych twórców.

Kontakt: mirrorphobic@gmail.com"

 

[AUKCJE]

Audiobook: Donatien Alphonse François de Sade - Justyna czyli nieszczęścia cnoty [1791]

Audiobook nagrany w 1987, czy tam 1988 roku - czyli coś w sam raz dla analfabetów i leniuchów, a także tych, co lubią sobie leżeć z zamkniętymi oczyma i koić uszy patologią. Wysłuchanie całości zajmie jedenaście i pół godziny, toteż jeśli ktoś ma ukończony kurs szybkiego czytania (ja w sumie mam, ale jakoś tak wyszło, że cała ta nauka poszła w pizdu i książki trawię w dość ślimaczym tempie) niechaj szuka wersji papierowej (w antykwariatach lub przy dworcach, bo na półeczce w empiku raczej nie zalega). A książeczka cóż zawiera? Surrealizm, perwersję, wynaturzenie i cielesność, chociaż nie w takim natężeniu jak chociażby "120 Dni Sodomy". Niepełnoletnim i wrażliwym odradzam (wierzcie, osobiście uważam że książka może znacznie mocniej poryć nieukształtowany dekiel, niż ówczesne kino), chociaż takie "ostrzeżenia" i tak przyciągają małolatów równie mocno, niczym woń gówna wabi muchy.
Jak kogoś nudzą wstępy, część właściwa zaczyna się chyba w "3" (20:30). 

[DOWNLOAD]

Draugurz [Bra] - Draugurz [2002]

Draugurz z Brazylii pochodzi i jest to jednoosobowy projekt powołany do życia przez niejakiego Gaura, dla którego Varg Vikernes zdaje się być tym, czym Justin Bieber dla przeciętnej nastolatki ze Stanów Zjednoczonych. Pomijając nawet sesje zdjęciowe, gdzie koleżka wylewa siódme poty by upodobnić się do swego idola, muzycznie również trąci patentami Burzum na kilometr, ino w uboższym wydaniu.
Zjadliwe dla tych, którzy czują sentyment do "Det Som Engang Var" i tego typu rzeczy.

1.INTO THE LIGHT
2.DRAUGURZ
3.DEPRESSIVE VISION OF THE CURSED WARRIOR

[DOWNLOAD]

Trochę ogłoszeń od Slava

Po pierwsze, jak kogoś to interesi, może sobie zamówić Aragon - "Torn by the Devil" po cenie ośmiu dukatów.
[HERE]
Po drugie:
Slav: "Dwa demosy Immemorial Celtic Wind na jednej kasecie w limitowanym nakładzie, dla ludzi lubiących bm z początku lat 90tych. Na 20 lecie powstania ICW wydanie to starało się odzyskać to co umiera w szufladach, piwnicach i strychach. Po trade i info oraz własną kopię pisać do Cezara"
ANCIENT ORDER PRODUCTION   Cezar Wieliczko P.O Box 47 50-950 Wrocław 68
INFERNUM @ WP.PL (dla średnio bystrych: należy usunąć spacje okalające małpkę)

Cthulhu Rites [Pol] - Acheront Bezkształtnego Diabelstwa [2012]

Cthulhu Rises przemianował się na Cthulhu Rites i zaatakował nas z odmętów oceanu kolejną porcją muzyki. Tym razem promówka zawierająca dwa utwory, którą można ściągnąć z oficjalnej strony. Podoba mi się bardziej niż poprzedni materiał, gdyż faktycznie udało się tutaj zawrzeć namiastkę klimatu Lovecrafta. Utwory proste, powolne i na swój sposób...hm... głębokie? Ponadto przyjemnie wykorzystane klawisze - w pierwszym utworze tworzące podkład pod "burzumowaty" black metal, w drugim tworzące kręgosłup kompozycji będącej mieszanką dark ambientu, bębnów, wrzasku i rozleniwionych gitar. Trochę nawet kieruje się to (w kwestii muzycznej!) w stronę "depressive" BM, chociaż nie lubię tejże etykiety. Bardzo obiecujące te utwory, myślę że warto się zapoznać.

1.Acheront Bezkształtnego Diabelstwa
2.Przedwieczni II

[DOWNLOAD]

Bak De Syv Fjell [Nor] - From Haavardstun / De Siste Tanker [1997]

Za Siedmioma Górami była sobie kapela, co sobie nakurwiała sowicie, ale się rozpadła i tyle ich widzieli. Koniec bajeczki, wypierdalać do spania. Ewentualnie do odsłuchu tejże EPki zespołu o bajecznej nazwie "Bak De Syv Fjell", oznaczającej właśnie słowa którymi zacząłem tą debilną notkę. Zastanawia mnie jeszcze czy "De Siste Tanker" oznacza siostrę czołgu czy stacji benzynowej. Może kiedyś do tego dojdę.
Dość! Stanowcze stop debilizmom.
Bak De Syv Fjell jest duetem, który nagrał w sumie ino reha i EPkę. W składzie Haavard, który nie wiem czy kończył Harvard, ale coś tam pogrywał na bassie w Taake, oraz Kvitrafn kojarzony przez Was zapewne z całej masy projektów (chociażby Gorgoroth czy Wardruna). Muzykę otrzymujemy epicką i chwytliwą, okraszoną czystymi wokalami kojarzącymi mi się z jakimś leśnym dziadem snującym opowiastki przy ognichu, bądź bardem śpiewającym smutną pieśń o tym, że odpadł z kastingu do Opeth. Szkoda tylko że takie krótkie to, bo nawet 10 minut nie trwa. Warto się zaopatrzyć w to nagranie przed wyprawą do lasu w celu ponaparzania się kartonowymi mieczami, albo innym równie złowieszczym aktem wymierzonym w ludzkość.

1.FROM HAAVARDSTUN
2.DE SISTE TANKER

[DOWNLOAD]

Katharsis [Ger] - Terror, Storm and Darkest Arts [1996]

Szkopski Katharsis - jeden z tych zespołów, o których można śmiało powiedzieć: kwintesencja black metalu! Poniżej do ściągnięcia pierwsze demo, wydane 13 października 1996 roku. Miast okładki, której nie idzie znaleźć w przyzwoitej jakości, pyknąłem zdjęcie Lohenburga - pierwszego wokalisty, którego usłyszeć można jedynie na tym demosie. "Terror, Storm and Darkest Arts" nie jest nawet w połowie tak niszczące jak "VVorldVVitoutEnd" czy "Fourth Reich", ale i tak zjada na śniadanie 90% niemieckiej sceny blackmetalowej, a popija ją esencją życiową cycka z Nargaroth w charakterze kompociku z truskawków. A potem w ramach przystawki opierdala spaślaków z Absurd w sosie własnym. I kelnera tyż.

1.THE RISING
2.INFERNAL
3.MURDER IN THE HALLS OF HEAVEN
4.AWAKING OF ETERNITY
5.ARMAGEDDON
6.AN IRON FLAME
7.LACERATIN THE ANGELS

[DOWNLOAD]

Morgoth [Ger] - Pits of Utumno [1988]

Morgoth to jeden z istotniejszych szwabskich zespołów deathmetalowych, który nazwę zaczerpnął sobie, jak to było wtedy modne, z Tolkiena. Założony w 1985, "ochrzczony" dopiero 1988 przy okazji nagrania prezentowanego tutaj demosa.
Kapela zakończyła działalność w 1998 roku, jednak dwa lata temu postanowili się reaktywować.
"Pits of Utumno" rozdupca, chociaż skrzypeczków tu nie ma, jak mogłaby sugerować okładka. ;-)

1.From Dusk to Dawn
2.Being Boiled
3.Eternal Sancitity
4.Pits of Utumno
5.The Beyond
6.Dance Their Dance

[DOWNLOAD]

Golfaron [Pol] - Odwieczna Pieśń Lasu [2001]

Kapela z Warszawy grająca pogański black metal. Nagrali dwa demosy, jeden w 1999 roku, oraz poniżej prezentowany w 2001. Nastrojowe kompozycje, słowiański duch w tekstach i absorbująca atmosfera. Warte zapoznania się. Polecam fanom Saltus.

1.DUCH SPRZED SETEK LAT
2.SŁAWA BOGOM! SŁAWA WOJNIE!
3.POŚRÓD PRASTARYCH KNIEI
4.RANY PRZESZŁOŚCI
5.WILCZE KŁY
6.Z POMROCZA NASZYCH DZIEJÓW
7.ODWIECZNA PIEŚŃ LASU
8.GDY BOGOWIE SWÓJ TRYUMF OBWIESZCZĄ

[DOWNLOAD]

Branikald [Rus] - Stormheit [1994]

Skrajnie surowy, i zajebisty zarazem black metal z Rosji. Brzmienie wręcz magiczne za sprawą swojego prymitywizmu, jeśli wiecie o czym mówię. A jak nie wiecie, to ściągniecie i się dowiecie. ;-) Polecam ludziom z równie spaczonym smakiem muzycznym, co ja. Rrrrawgh! Miażdży cyce!

1.Kaldevind
2.A Stormride
3.Celestial Clear Moonlit
4.Feldhall og Kampf
5.A Crashing Hammer

[DOWNLOAD]

Mysticum [Nor] - Piss Off [1995]

Promos Mysticum wydany w 1995 roku. Świetna sprawa, klimaty starszego Aborym - pierdolnięcia nie brak, a ponadto dość nieszablonowe to. Warto się zapoznać!

1.THE REST
2.WHERE THE RAVEN FLIES
3.WINTERMASS
4.KINGDOM COMES
5.IN YOUR GRAVE

[DOWNLOAD]

Lemegethon [Grc] - Dethronement of Light [1992]

Lemegethon powstał w Salonikach z inicjatywy pacjenta o ksywce Defier of Morbidity (współtwórcy Osculum Infame). Kolo oferuje nam tutaj klimatyczny, aczkolwiek dość monotonny black metal w wolnych tempach i typowo greckiej manierze. Kto lubi zgnitą rybę po grecku, ten łyknie.

1.BROKEN TRIANGLE
2.THE RECALL OF THE DARKEST ONES
3.WATCHING WITH UNHOLYNESS (THE REIGN OF THE SERPENT)

[DOWNLOAD]

Jotunheim [Swe] - Aldagautr [1998]

Pierwsze demo szwedzkiego Jotunheim. Przystępne i klimatyczne, blackmetalowe grzanie. Jak na demówkę zresztą wyjątkowo długaśne - materiał trwa 45 minut. Nie brakuje tu też folkowych zagrywek.

1.Färd Till Valhall
2.Slaget Vid Danariket
3.Bergslagsnatt
4.Lodbroks Dödsvisa
5.Aldagautr

[DOWNLOAD]

Taakeheimen [Nor] - En Rusletur I Den Hedenske [1995]

Ot, tajemniczy twór, o którym nie wiadomo nic, poza tym że wydał przynajmniej jedno demo w 1995 roku i że pochodzi z Norwegii. Co by się nie silić na opisywanie muzy, powiem tylko tyle, że brzmi to jak black metal z Norwegii, z lat 90-tych. :-) Bardzo charakterystyczny mroźno-leśny klimat, przypominający nieco wydawnictwa z Nordkult i inne kapele z okolic Trondheim. Bardzo fajna sprawa - mocno polecam.

1.Hvor ondskap rår
2.Svarteste natt
3.Skogen av tusen vintre
4.Naar himmelen brenner
5.Den dystre skogen

[DOWNLOAD]

Sadness [Che] - Eodipus [1992]

Demos Sadness zarejestrowany w lutym 1992 roku. Piętnastominutowy materiał zawierający dwie darkmetalowe kompozycje. Dla tych co lubią klimaty Bethlehem.

1.RED SCRIPT
2.EODIPUS

[DOWNLOAD]

Fullmoon [Pol] - Luciferian Supreme Darkness [1996]

Jeden z rehearsali Fullmoon, na który składa się jeden utwór. Jakość dźwięku delikatnie mówiąc bardzo słaba.

[DOWNLOAD]

Nocturnal [Pol] - Fucking Cleric Pedophile [2003]

W pewnych kręgach już kultowy twór, powołany do życia w Gliwicach przez Nocturno Blasphemiasa, w 1993 roku. Poniżej do ściągnięcia promo z 2003 roku, zawierające intro i dwa krótkie utwory. Brzmienie znacznie bardziej szorstkie niż na pełnym albumie, który ukazał się w 2006 roku, stąd też jest iście siarczyście. Ot, klimaty wczesnego Darkthrone, ino jeszcze bardziej prymitywne i surowe.Teksty przepełnione nienawiścią do wszelakich świętości... ino angielszczyzna uboga jak pieprzona pedofilska mysz kościelna.
W każdym razie - do mnie takie granie zawsze przemawiało.

1.INTRO: TOTAL HAMMER
2.RIPPING CHRISTIAN CARRION
3.FUCKING CLERIC PEDOPHILE

[DOWNLOAD]

Cold Cave / Prurient [US] ‎– Stars Explode [2009]

Efekt kolaboracji Prurient oraz Cold Cave z trasy w 2009 roku. Tym razem ambientowe klimaty. Taśma ukazała się w nakładzie 150 sztuk. W 2010 powstała również edycja winylowa.

1.GRAVITYS VICTORY
2.PRESOMNAL / INJURED IN SLEEP

[DOWNLOAD]