Jedna z taśm projektu Beleth Rima, typasa co się w paczce LLN obracał, ale potem chyba przestali go lubić. Do bólu nieskomplikowane, chaotyczne i improwizowane, ale niektórzy chwytają ten klimat. Większość jednak uzna to pewnie za gówno, co nie jest raczej dalekie od prawdy - no, ale prawda jest jak dupa: każdy ma własną. A poza tym wszystko jest względne. Ja tego typu brzęczenie załączam tylko, jak już konkretnie nic innego nie przychodzi mi do głowy. I jak nie mam ochoty słuchać muzyki, a cisza uaktywnia rozmaite monstra w moim umyśle i trzeba to czymś zagłuszyć. Ale jak tak teraz sobie tego słucham, to wydaje mi się że "Elsia Keth" bardziej truło kichę.
1.Seream Jarkam Beleth' Rim
2.Elmiapr Meeprab Eakrblemetr
3.Et Dans Les Vents Obscurs Des Ténèbres
4.Eaprem
5.Eam Kereth Vzaebr
[DOWNLOAD]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz