Takie tam ekskrementy. Miałem tego nigdy nie puszczać na internet, ale jestem nie czeźwy (a w takich chwilach uaktywnia się moja sentymentalność), a poza tym jogurty w realu za złoty dwajścia dziewięć, więc wszystko mi jedno.
Nieme przyśpiewki o zombies, lęku przed zgnilizną i zupie jarzynowej. Jakość dźwięku bardzo nie fair.
[DOWNLOAD]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz