wtorek, 2 czerwca 2015

Tie Fighter - dodatkowa kampania!


















Jak niektórzy wiedzą, w wolnych chwilach oprócz nagrywania gównianej muzyki zajmuję się też tworzeniem niedorozwiniętych dodatków do rozmaitych starych, zapomnianych gierek. W sumie wraz z moją śmiercią cały ten syf przepadnie, więc co mi szkodzi zarzucić co nieco, haha!
Ktoś ze starej gwardii graczy pamięta Tie Fightera? Grywam w toto od 20 lat i jeszcze mi się nie znudziło. To znaczy w sumie to mi się znudziło, więc od paru lat tworzę sobie samemu scenariusze do tego ponadczasowego symulatora lotu osadzonego w świecie gwiezdnych wojen. Poniżej jeden do ściągnięcia...

"Kurtyna się podnosi... i lecą sobie żółte napisy, bla bla bla... Dobra, ten teges. Akcja dzieje się na obrzeżach Galaktyki. Znikąd pojawiła się tutaj zupełnie nowa rasa dysponująca zajebistym poziomem technologicznym. Imperator Palpitator i Lord Vader Władca Wiader chcą się z nimi skumać i pohandlować. Jednak jakie są prawdziwe cele przybyszów!? O kurwa, ja wiem, ale ci co ściągną ten pack pewnie nie wiedzą. Będą się dowiadywać stopniowo, bo tutaj zaczyna się rola gracza!"

Dobre, nie? Nie? Hm... No trudno. Czy coś mi kiedyś w życiu wyszło?
Do poprawnego działania misji konieczne jest posiadanie nowszej wersji Tie Fightera (chyba ukazała się w 1995 roku), to jest tej w której występują takie technologie jak T-Wing, Missile Boat, Strike Cruiser, Dreadnought i tak dalej. Można ją sobie ściągnąć gdzieś z chomika (GOG - Good Old Games). Koniecznie zrobić wcześniej backupa, gdyż moja kampania zastępuje pierwszą kampanię z oryginalnej gry. Plik "BATTLE1.LDF" wrzucić do folderu "Resource", pozostałe pliki (rozszerzenie .tie) do folderu MISSION. No i można pykać. Po utworzeniu pilota i wciśnięciu pierwszej bitwy powinno śmigać. W sumie trzydzieści pięć misji, zajebiście trzymająca się kupy (stolca konkretnie) fabuła i błyskotliwe dialogi z oficerem floty (patrz screenshot). Zainteresowanych pilotów Imperium zapraszam do przygody. Hie hie hie...

PS. Przypominam że warto mieć zamontowanego joypada, chyba że ktoś tak jak ja od początku tłukł w to na myszce. Poziom trudności większości misji jest dość przejebany, ale w sumie robiłem to z myślą o sobie i nie sądziłem że kiedyś wpadnę na tak debilny pomysł, by to opublikować...Testowane na poziomie MEDIUM i na takim zaleca się granie, chyba że ktoś jest ultra-gejem, to może wziąć Easy.

[DOWNLOAD]

W razie problemów z załadowaniem ostatniej misji, wrzucam jej poprawioną wersję - tu

1 komentarz: