sobota, 14 września 2013
Túrin Turambar [Pol] - Oner [1994]
Znowu jakaś nazwa zaczerpnięta z Tolkiena. Ciekawe czy już się wyczerpał, czy też wciąż jego książki są dla poszukiwaczy szyldów studnią bez dna. Black metal w wykonaniu Túrin Turambar jest dość mocno nietypowy, ale na szczęście nieprzekombinowany (przynajmniej to co dotąd słyszałem). Chociaż jak poczytałem teksty z ostatnich krążków, to chyba zbyt duża awangarda dla mnie. W sumie dziwne że jakoś niedawno dopiero zaczęło być o nich głośniej, gdy wrócili do świata żywych po trzynastoletniej absencji (tak przynajmniej wynika z podanej gdzieś tam dyskografii, ale nie znam historii Túrin Turambar, więc...). Przynajmniej ja przed 2011 rokiem nie wiedziałem o istnieniu tegoż wynalazku. W każdym razie poniżej do ściągnięcia pierwszy demos. Rzecz to warta sprawdzenia, bo choć leciwa to oryginalności odmówić nie sposób.
1.INTRO: NARN I NAZG
2.NON OMNIS MORIAR
3.LUDICROUS IGNORANCE
4.BURZA
5.WHEN YOU DREAM
6.BARWY NARODOWE
Link usunięty na życzenie twórcy. Do odsłuchu na Bandcamp.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"(...)jeśli ktoś uważa, że któryś z wrzutów nie powinien się tutaj znaleźć, niech napisze to w komentarzu (link niezwłocznie usunę)."
OdpowiedzUsuńUważam, po to jest do odsłuchu na Bandcamp, aT
To może jakiś link, bo chyba nie ma...
Usuń