Jedno z trzech demek niemieckiego Satan's Holocaust. Głównie jakieś niemrawe pomruki o jakichś diabelstwach, zabijaniu pozerów i innych strasznościach. Poza tym trochę niezdarnych solówek, próby imitowania jakiejś czarnej mszy, brzmiącej raczej jak chór anemików na oddziale dla niepełnosprytnych oraz ogólny chlew i improwizacja... Jakiś klimat w tym jest, miejscami robi się ciekawie, jak próbują uderzać w bardziej żywiołowym kierunku a la Venom czy Hellhammer, ogólnie jednak ciężki kawałek zeschniętego kupsztala do zgryzienia. Choć i tak mniej męczące niż Køtsen, he he.
[DOWNLOAD@sendspace]
or
[DOWNLOAD@mediafire]
[DOWNLOAD@sendspace]
or
[DOWNLOAD@mediafire]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz