wtorek, 31 stycznia 2012

Cień [Pol] - Time of Desolation [2011]

























Świeża EPka Cień, którą umieszczam za przyzwoleniem Chorzo. Bardzo udany materiał i podniesiona poprzeczka.
Serwer zjebany, więc próbujcie w różnych godzinach.

1.Despair, Tears and Blood
2.Were is Your God?
3.The Wave
4.Dead or Alive
5.The Clock

[DOWNLOAD]

czwartek, 26 stycznia 2012

Havohej [US] - Black Perversion [1994]
























Kto tam nie śledzi niusów, mógł przegapić fakt, że w lipcu 2009 roku ukazał się nowy krążek Havohej - "Kembatinan Premaster". Zachęcony zostałem recenzją w pewnym branżowym piśmie, gdzie płyta ta dostała minimalną notę (co jest nie lada wyczynem w magazynie gdzie połowa recenzowanych albumów ma ocenę najwyższą bądź bliską najwyższej), stąd też sięgnąłem po owy materiał spodziewając się że będzie mi smakować, skoro w ramach percepcji Metaluchów Polskich się nie zmieściło. No i nie pomyliłem się - "Kembatinan Premaster" nie okazał się płytą muzyczną, a z pozoru monotonnym (acz klimatycznym, na taki sposób, jaki lubie), ocierającym się o klimaty noise agregatem siarki, wrzącej oliwy i innych diabelskich substancji.
W gruncie rzeczy zaskoczyło mnie to, że owy album mi siadł, bo jakoś Havohej nigdy sympatią nie darzyłem. Stąd też postanowiłem dać teraz szansę epce z 1994 roku, to jest "Black Perversion". Efekt? Z pewnością bardziej mi to podchodzi, niż jak słuchałem kilka lat temu, gdy miałem bardziej wyrafinowane poczucie smaku. Jak to w Havohej - najważniejszą rolę pełnią wokale - zachrypnięte wrzaski świetnie współgrające z całym tym sajgonem. Poza tym wysunięte brzmienie bębnów i totalny gitarowy chaos, które nasuwają na myśl wczesne nagrania Abruptum. Cóż, nie dla każdego - ale warto posłuchać. Moje gusta albo ewoluują, albo ulegają totalnej regresji. Stąd też zamiast poruszającego, wyciskającego łzy z oczu i kał z dupy dźwięku wiolonczeli milej spędza mi się czas przy apatycznych trzaskach okraszonych przepełnionymi nienawiścią krzykami. A takie hordy jak ta, zdają się podsycać czarny płomień.

1.BLACK PERVERSION
2.UNHOLY SODOMY
3.MARY GODDESS OF SHIT

[DOWNLOAD]

Nierty [UK] - Acolytes of the Descent [2010]

























Najnowszy album Nierty - formacji pochodzącej z Walii. Przystępne i dopieszczone black/death metalowe granie. "Acolytes of the Descent" ukazało się za sprawą Misantrof Antirecords i jest udostępnione do ściągnięcia całkiem legalnie.

1. The Bitterness Of Centurie
2. Catechism Of Hate
3. Eterminal
4. Born Burning
5. The Untempered Schism
6. Excystic
7. Fields Of Extinction
8. Acolytes Of The Descent
9. Ashes To The Grinding Stone

[DOWNLOAD]

Grotesque [Swe] - Ripped from the Cross [1988]











Zespół powstały w Gothenburgu w 1987 roku. Ukazały się trzy dema i EPka, wszystko w bardzo niewielkim nakładzie. Brzmienie nagrań dalekie od słowa "przyzwoitość", same kompozycje są natomiast w porządku (chociaż wiadomo że w dzisiejszych czasach nie jest to już nic niesamowitego). W każdym razie Grotesque zapisało się na kartach historii jako zespół dość istotny w czasach początków szwedzkiej sceny.

1.RIPPED FROM THE CROSS
2.SHADOW OF LOST LIFE
3.MOONDANCE PROPHET

[DOWNLOAD]

wtorek, 17 stycznia 2012

Atrax Morgue [Ita] - In Search of Death [1993]
























Pierwsza bądź jedna z pierwszych kaset Atrax Morgue. Znacznie bardziej przystępna i łagodniejsza niż późniejsze nagrania, gdyż mamy tu do czynienia z mieszanką ambientu i industrialu, a nie z power electronics/noise okraszonym męczącymi dźwiękami generującymi fale mózgowe, jak to bywa na późniejszych materiałach. Nie oznacza to jednak że jest to przyjemna, relaksująca muzyka. Zasadniczo w ogóle nie jest to muzyka. Są to wżynające się pod czaszkę dźwięki niosące w sobie ducha morderstw, gwałtów i dewiacji. Nie dla każdego.

1.INTRO
2.LONELY
3.RAPE TIME
4.IN SEARCH OF DEATH
5.VAGINAL SPECTRUM
6.GEIN BLESSED
7.DEATH COME
8.NECROBLESSIA
9.MURDER BEAT

[DOWNLOAD@megaupload]

or

[DOWNLOAD@mediafire]

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Pagan Fire [Pol] - The Last Torment [1999]
























Zespół z Wałbrzycha grający surowy black metal. Ukazały się prawdopodobnie trzy dema - oto ostatnie z nich. Jak się wsłuchać, to nie najgorsze kompozycje - brzmienie jednak nie rozpieszcza.

1.SWORD OF DESTRUCTION
2.THE DARK SIDE
3.ŁZY JESIENNEGO SMUTKU
4.ZAPOMNIANA PRZESZŁOŚĆ POZOSTAWIONA W DRZEWIE

[DOWNLOAD]

niedziela, 15 stycznia 2012

VIDEO: Watain [Swe] - Live in Germany [2002]



















Jak już jesteśmy przy koncertach i Szwecji, gig Watain z 2002 roku. Piekło ze sobą przynieśli, pomimo iż nie ma ani juchy, ani wystrzałowych pokazów pirotechnicznych, jakie miałem sobie przyjemność oglądać jak grali z Destroyer 666. Chyba bardziej mi się taki Watain podoba, niż obecne oblicze. Jak na ironię, hordy uchodzące wśród pospólstwa za ortodoksyjne wyziewy undergroundu, jak Watain czy Deathspell Omega można znaleźć spokojnie na półce w Empiku po wyższych cenach niż pierdnięcia celebrytów. Nie żebym ich tam potępiał, ale zawsze nurtowały mnie te wszystkie procesy. Patrzyłem zresztą swego czasu na bzdurny merchandise Watain i nasunęła mi się refleksja, że właściciel kanciapy musiał im srogo podnieść czynsz. Miejmy nadzieje że w pomysłowości na zbijanie hajsu nie przeskoczą poprzeczki ustawionej przez Vader. Chociaż, żarty żartami - respektuję Watain.
No dobra, bez pierdolenia... Czas na pół godziny z Diabłami!

[DOWNLOAD]

VIDEO: Dissection [Swe] - Live In Corona [1996]



















Koncert Dissection z dwudziestego drugiego marca 1996 roku. Zespół który w pewnych kwestiach wpłynął w jakiś sposób na mój światopogląd, mimo iż wiele czasu z ich muzyką nie spędziłem. Dissection był zresztą jak wiadomo inspiracją dla wszystkich tych ortodoksyjnych black metalowych ruchów, z których Szwecja słynie (począwszy od Watain i pochodnych, co dziwić nie powinno, gdyż Eryczek też trochę z Nödtveidtem przygrywał). Ogólnie po pierdołach dotyczących śmierci Jona, wyczytanych spontanicznie na rozmaitych forach, odechciewa mi się szerzej rozpisywać na temat tej epokowej formacji - nastoletnie pierzuchy i podstarzali ignoranci i tak wiedzą wszystko najlepiej, więc ich pytajcie!

[DOWNLOAD]

sobota, 14 stycznia 2012

VIDEO: Xanctux - Four in Five



















Kolejny bezużyteczny efekt spontanicznych zabaw kamerką. I syntezatorami. Jak ktoś lubi "Tomheto-podobne" wyziewy, może sobie sprawdzić.

[WATCH]

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

piątek, 13 stycznia 2012

VIDEO: Xanctux - Completely Dead Inside



















Takie tam amatorskie video zarejestrowane spontanicznie podczas łażenia (niebawem będzie drugie, w podobnym klimacie, ino trochę bardziej dopracowane i w innym miejscu, he he). Utwór z nadchodzącego 'epizodu', bazujący na motywie z outra z "Slave of Three Dimensions".

[WATCH]

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

wtorek, 10 stycznia 2012

Negură Bunget [Rou] - Promo [1998]














Patrz pan, co za głupota, aby intro trwało 8 minut i nie było intrem, a normalnym kawałkiem. No ale ni ma co dupić smutów, ino skoncentrować się na materiale. Do zdarcia poniżej promówka Rumunów (nie mylić z śmierdzącym ścierwem zwanym Romami), która ukazała się 1998 roku, na taśmie w nakładzie 500 kopii. Line-up tworzy dwóch muzyków - Negru, będący w zespole od początku obstawia bębny, resztę instrumentów natomiast typ o ksywce Hupogrammos, który od 2002 roku ograniczał się jedynie do obsługiwania takiej dziwacznej trąby, którą miała "babcia" z okładki Filosofem. Nie wiem jak to ciulstwo się zowie.
Promos w każdym razie bardzo przyjemny dla ucha i polecam się zapoznać.

1.Intro
2.Dîn Afundul Adîncului Întrupat
3.Sala molksa - Chanelling Through Art Immortal
4.Șuier de Șolomonar
5.Outro

[DOWNLOAD]

Dismal Euphony [Nor] - Spellbound [1995]


















Cóż, nie moje gusta. Kobitka na wokalach mruczy, w tle słitaśne i chwytliwe riffy, a wszystko to pływa w syntezatorowej zupce. W każdym razie jest z Norwegii i z lat 90-tych, tak więc spełnia dwa podstawowe warunki aby się tu znaleźć, ha ha. Na dobrą sprawę nie wiem nawet jak to zaszufladkować, więc załóżmy że jest to gothic metal. Jak ktoś lubi miętkie granie z kobiecym pierwiastkiem, to może obczaić. Ja poprzestanę na jednokrotnym przesłuchaniu.

1.A WINTER'S TALE
2.SPELLBOUND
3.THE MOURNFUL SILENCE

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

Black Funeral [US] - Journeys into Horizon Lost [1994]























Pierwsze demo Black Funeral - przedstawicieli ortodoksyjnego black metalu z USA. Muzycznie nic specjalnie porywającego (w przeciwieństwie do chociażby takiego "Waters of Weeping"), ale posłuchać można.

1.Intro: Within The Ballinor Mountains
2.Into the Stars Of A Blazing Past
3.Journeys Into Horizons Lost
4.Land Beyond The Forest
5.Armageddon (Lord Sathanas Returns)
6.Voice Of A Forgotten Ghoul

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

Arckanum [Swe] - Trulen [1994]

























Za Arckanum stoi Johan S. Lager, który odpowiada za wszystkie instrumenty i wokale. Teksty pisane są w języku staro szwedzkim, dotyczą zasadniczo gnozy, filozofii chaosu i satanizmu antykosmicznego. Muzyka Arckanum jest dość rozpoznawalna, głównie po specyficznych wokalach. Sam koncept też przemyślany i zdaje się być w wielu kwestiach bliski mojemu światopoglądowi, jednak o samych tekstach z przyczyn raczej oczywistych wypowiedzieć się nie mogę, więc pozostaje mi zaufać temu co tu i ówdzie wyczytałem. Pomińmy fakt, że Arckanum stworzyło jeden ze śmieszniejszych klipów black metalowych w historii, co jak przypuszczam nie było do końca zamierzone, he he.

1.Pans Lughn
2.Hvila Pa Tronan Min
3.Trulfærþ
4.Yvir Min Diupe Marder
5.Trulfærþ
6.Et Sorghetog
7.Þræl
8.Gava Fran Trulen
9.Ener Hæl Sial
10.Bærghet
11.Myrkr Ynnist
12.Svinna
13.Ener Skipnadher At Fylghia
14.Kolin Væruld
15.Ener Stilla Sior Af Droten Min

[DOWNLOAD]

Abruptum [Swe] - Orchestra of Dark [1991]


















Orkiestry to tu za bardzo nie ma, ale mroku nie brak. Chociaż określenie "orkiestra chaosu" pasowałoby do tych hałasów. W czasach gdy słuchałem muzyki i tylko muzyki kompletnie nie rozumiałem tworów takich jak Abruptum. A podkreślić trzeba ze "Orchestra of Dark" nie jest muzyką - raczej jakimś psychodelicznym, surrealistycznym obrazem namalowanym za pomocą stochastycznych dźwięków. Tempa są tutaj na tyle powolne, że miejscami zahaczają o doom metalowe standardy. A słuchacz grzęźnie w lepkim, odrażającym smarze aż po cyce.
Zdecydowanie nie dla każdego. Sam zresztą pół roku wstecz wrzucałem w gruncie rzeczy to samo demo ("The Satanist Tunes", które różni się od "Orchestra of Dark" tylko brzmieniem i tym, że brak na nim outra) z raczej dość niepochlebną opinią. Stąd też albo mój gust w diametralnym tempie podąża w otchłań chaosu, albo po prostu kwestia dnia i godziny, jak mi się dany album uwidzi, hehe.

1. Corpus In-As Trahere Abincere
2. Bis Semina Dies Hora Dea-Membra Corpora
3. Feci Factum Sanguine Gladios Made Fieri Factus
4. Tortus Torquero Colla Tumentes
5. Turannum Bellex Eventus Alci Exeo Sivium Vitae Carthaginis Integra
6. Outro

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

or

[DOWNLOAD@turbobit]

Clandestine Blaze [Fin] - Blood And Cum [2002]

























Za Clandestine Blaze stoi Mikko Aspa - sympatyczny pan znany między innymi z Nicole 12, jak i wielu innych tworów. Romantyczny tytuł dema i sugestywna okładka zwiastuje to, czego można spodziewać się po muzyce zawartej na taśmie, a mianowicie patologicznego, brudnego black metalowego łojenia. W Clandestine Blaze diabeł nie występuje zresztą w postaci kozła z rogami, a przyjmuje formę dewiacji, morderstw, gwałtów i perwersji. Ukazało się chyba sto sztuk tej kasety.

1.TOOL
2.BLOOD AND CUM
3.RAPING BABY JESUS
4.AUTUMN BURIAL

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

Haron [Bgr] - Hymni Imperii Satanas [1996]
















Demo bułgarskiego Haron. Nie należy go mylić z pełnym krążkiem o tym samym tytule, który ukazał się osiem lat później, będąc jednocześnie ostatnim wyziewem tego tworu. Za muzyką stoi jedna osoba - niejaki Sabrax, którego hobby to moda, koks i tajski boks. Jeśli wierzyć internetowym ploteczkom, swego czasu był też podejrzewany o homoseksualizm, co tłumaczyłoby czemu tyle uczucia, ciepła i delikatności w jego muzyce, haha.
Najbardziej wysuniętym instrumentem są tu zdecydowanie syntezatory tworzące ślamazarne tło w rytm uderzeń perkusji. W "Hymni Imperii Satanas" rozchodzi się zatem jedynie o budowanie nastrojowej atmosfery i gdyby nie wrzaski Sabraxa, można by to na dobrą sprawę zaklasyfikować jako ambient (chociaż nie przepadam za ogólnie panującą tendencją do określania ambientem wszystkiego co się składa z klawiszy, bo w tym gatunku nie chodzi bynajmniej o plumkanie melodyjnych zagrywek).

1.DOMINUS INFERNUS
2.ATIAR-666

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

sobota, 7 stycznia 2012

Autopsy [US] - Demo [1987]

























Pierwsze demo Cardogs! Yy... znaczy się Autopsy*. Cztery wałki, trzynaście minut death metalowego prucia.

1.HUMAN GENOCIDE
2.EMBALMED
3.STILLBORN
4.MAULED TO DEATH

[DOWNLOAD]

*żart zrozumiały i śmieszny tylko dla kompletnych pacanów.

Sathanas [US] - Ripping Evil [1988]
























Pierwsze demo jankesów reprezentujące black metal pierwszej fali. Cztery klawe utwory, z których pierwszy doczekał się nawet bardzo udanego coveru w wykonaniu destruktorów z Vulture Lord. Sathanas istnieje po dziś dzień - zdaje się nawet że parę miesięcy temu ukazał się nowy album (chyba w Pagan Records - przynajmniej europejska edycja).

1.JAWS OF SATAN
2.BLOOD SACRIFICE
3.SATHANAS
4.HAIL LUCIFER

[DOWNLOAD]

czwartek, 5 stycznia 2012

Funeral [Nor] - Demo [1997]























Demo norweskiego Funeral z 1997, ukazało się w bardzo niskim nakładzie (około 30 egzemplarzy). W składzie grali jeszcze basista Einar Andre Fredriksen i gitarzysta Christian Loos - obaj zginęli z własnej ręki (Einar w 2003 roku, Christian trzy lata później). Za mikrofonem stała kobieta - niejaka Sarah Eick, nadając płycie trochę neogotyckiego klimatu swoim śpiewem.

1.Wrapped All in Woe
2.The Swansong of My Heart
3.Snowcrowned
4.To Mourn is a Virtue
5.Your Pain is Mine

[DOWNLOAD@sendspace]


or

[DOWNLOAD@megaupload]

Deinonychus [Hol] - A Blaze Over Darkland [1994]

Demo Strasznego Szponu z 1994 roku. Dwa black/doom metalowe utwory klimatem zbliżone do nagrań Bethlehem.

1.A SHINING BLAZE OVER DARKLAND
2.A THRONE ON MY LONG AWAITED DESIRES

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]