sobota, 28 marca 2009

Bleeding Art [Pol] - Moja Dusza [1997]




















Poniżej wrzut dokonany przez szanowną panią Omen. Notatka również jej autrostwa, została jednak przezemnie nieco złagodzona, aby nikt nie poczuł się urażony (mam już dostateczną liczbę wrogów i więcej mi nie potrzeba - a zawsze to ja za wszystko dostaje po krzyżu. ;-) ).
Zatem...
"Wychodzac na przeciw oczekiwaniom konsumentow -patrz guest- Omen umieszcza tu przypierdol
z lekka nutka dekadencji - i tu ocieramy sie o doslownosc wrecz zwazywszy na teksty hehe(zeby nie bylo Omen ociera sie tu tylko o doslownosc
inne ocierania nie wchodza w gre hehe) . Zeby byl klimat przenosimy sie w lata 90 a dokladniej w ich druga połowę . Młodziaki (jeden zreszta bardzo podobny do mnie ten blodyn od prawej)
zafacynowane wyraznie demoniczna postacia Kazimierza Przerwy - Tetmajera (wiemy oczywiscie z lekcji jezyka polskiego ze kaziu to taki poeta mlodo polski co byl bardzo mroczny -zwlaszcza z wygladu- co prawda lubil tez gory
ale demoniczna natura brala czasem gore w gorach ) nagrały sobie taki oto material . I choc mlodzi byli wyszlo im to naprawde dobrze . Dobra technicznie robota , nie znajdziemy tu syfu szumu i innych enigmatycznych przygód . Mamy za to Death Metal w raczej wolnych tempach, wyrazny wokal i szczypte klimatyczna. Co ciekawie dziala z poezja mrocznego Kazia co lubil gory . Potem niestety nie poszlo im tak dobrze – możecie się ze mna zgadzac lub nie ale to dobry przykład na to ze baby to syf kila i mogila – wzieli sobie niejaka Agnieszke która napierdala na parapecie … Ale w sumie nie w niej dopatrujmy się stoczenia się BA tak tylko Omen musial pokazac ze nie lubi bab [hmm... pokrętna kobieca logika... ;-) - dop. 1+e^(i*pi)=0] Prawdziwy powod – BA zrobil się BM bez BM . Z oryginalnego deathu nagle zrobilo nam się niewiadomo co . Wokalista nagle chyba poczul black metalowy powiew w swych strunach glosowych , kompozycja zeszla na psy ( a mowia ze to najlepsi przyjaciele człowieka) , oczywiście dodano troche brudu , zostaly jeszcze charaktersytczne smaczki ale to jedyne fajne momenty na drugim demie … no i klawisze Agnieszki brzecza sobie gdzie nie gdzie dodając niepotrzebnych ,,ozdobnikow",. Ech a szkoda bo ,,Moja dusza,, jak się sami przekonacie naprawde fajnie brzmi … Co do spraw personalno- powiazaniowych …
Jacek Fall ( tak ten blondyn podobny do mnie ) obecnie razem z kolegami robi z siebie wampira w Cryptic Tales ( tak ci których wydal Empire Records) muzycznie to dobra robota ale nie mam zamiaru popierac panow w siateczkowatych gotyckich bluzeczkach.
Ziemowit ,który dołączył do zespolu przy drugim mniej udanym demie pogrywal w Borgmester Dahl który pojawil się na tym blogu jakis czas temu ( patrz Demo 99) i w deathowym Underdark ,który polelnil do tej pory jedni demo z 2007.
Zatem sluchajta i zalujta ze chłopaczki nie poslzy dalej w obranym przez siebie na początku kierunku , szkoda ciekawe co by teraz grali … ale coz tego się nigdy nie dowiemy.
Amen"

[DOWNLOAD@rapidshare]
or
[DOWNLOAD@zshare]

1 komentarz:

  1. Mógłbyś wrzucić to raz jeszcze? bylabym wdzieczna

    OdpowiedzUsuń