poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Furze [Nor] - First Feast For Freedom [2000]
























Limitowana do 500 sztuk epka Furze. Woe J. Reaper drąży na niej w dalszym ciągu swoją dziwaczną wizję black metalu. Nie można tutaj mówić o przesadnej oryginalności, gdyż opiera się to wszystko na prostocie, w każdym razie riffy są dość specyficzne. Nie brakuje w tym pewnego rockowego zacięcia. I bardzo fajnie że tak sobie kombinuje stając na przeciw mitowi że 'black metal nie powinien przecierać nowych szlaków, a być konserwatywny', powtarzanemu przez muzycznych indolentów niebędących w stanie wysrać nic ciekawego. Na początku lat 90-tych ponoć nawet Emperor traktowany był w norweskim półświatku jak klon Burzum, a Immortal posądzano o kopiowanie Darkthrone, dziwnym zatem jest skąd później u fanów wzięło się całe to przekonanie że kombinowanie jest złe. No ale mędrkował nie będę, bo aż tak dużego stażu nie mam by wypowiadać się swobodnie o tamtych czasach. Temat raczej dla weteranów. "First Feast For Freedom" zapewne jednym przypadnie do gustu, a innych odrzuci. Bardziej dla poszukiwaczy klimatycznego, nie do końca typowego grania, aniżeli dla tych, którzy po black metalu oczekują szponów i agresji.

1.FIRST FEAST FOR FREEDOM
2.ZAREDOO KNIVES ENDOWS THY SIGHT
3.ZECKRA STIGMA DIABOLICUM
4.FRESH TEA!

[DOWNLOAD@sendspace]

or

[DOWNLOAD@megaupload]

2 komentarze:

  1. Furze to bardzo ciekawy zespół, a nową doomową płytkę słucha się z wielką przyjemnością. Swoją drogą z nowych płyt polecam Necros Christos, świetny materiał.
    Dyku

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiedziałem że Necros Christos coś nowego przyfasoliło. Sprawdzę pewnie wkrótce.

    OdpowiedzUsuń