Whitehouse [UK] - Total Sex [1980]

Brytyjska formacja powołana do życia w 1980 roku przez Williama Beneta. Uchodzą za prekursorów nurtu power electronics. "Total Sex" jest chyba pierwszym albumem Whitehouse - dla miłośników PE, ekstremalnego industrialu oraz noise'u pozycja obowiązkowa. Dla kogoś kto nie miał styczności z taką... ekhm... muzyką, może się to wydawać nie do zniesienia, ale gwarantuję że jest to dość lajtowy materiał w porównaniu z chociażby co poniektórymi dokonaniami Sutcliffe Jügend. W każdym razie okładka wyraźnie sugeruje, że nie mamy do czynienia z rzeczą łagodną i przyjemną.

1.TOTAL SEX
2.PHASEDAY
3.DOMINATE YOU
4.POLITICS
5.ROLLER COASTER
6.ULTRASADISM
7.HER ENTRY
8.FOREPLAY

[DOWNLOAD]

Bauhaus [UK] - Bela Lugosi's Dead [1979]

Dzisiejszy dzień poświęcamy na odświeżanie/poznawanie początków gotyckiego rocka. Tera na ogień Bauhaus idzie - kolejny zespół z Wielkiej Brytanii będący pionierem tegoż gatunku. "Bela Lugosi's Dead" to pierwszy singiel wydany w roku 1979, to jest jakieś dwa lata po powstaniu Bauhaus.

1.BELA LUGOSI'S DEAD
2.BOYS

[DOWNLOAD]

Fields of the Nephilim [UK] - Burning the Fields [1985]

Skoro się tak gotycko zrobiło, to czas na kolejną formację rodem z Anglii. Fields of the Nephilim powołane do życia zostało w 1984 roku i również gra bardzo przyjemny gothic rock, klimatem zbliżony do The Sisters of Mercy. Poniższe wydawnictwo to pierwsza EPka zespołu. Wydana została w 1985.
Tym, którzy nie mieli styczności z Fields of the Nephilim polecam zapoznać się z płytą "The Nephilim". Bardzo urzekająca muza.

1.Trees Come Down
2.Back in Gehenna
3.Darkcell
4.Laura

[DOWNLOAD]

The Sisters of Mercy [UK] - The Damage Done [1980]

Dzisiejszy wrzut w zgoła innym klimacie. A cóż mnie do tego skłoniło? Otóż to, że jak któryś raz słyszę od młodych ludziów że "z gotyku to znam Nightwish i Evanescence" to mnie chuj jasny strzela i krew nagła zalewa. Gwoli ścisłości The Sisters of Mercy są jednymi z prekursorów gotyckiego rocka - "The Damage Done" to ich pierwszy singiel który ukazał się w 1980 roku, nie długo po powstaniu kapeli. Nie ma to takiej mocy jak chociażby debiutancki krążek, ale znać warto. Ludzie którzy krzywią się na sam wydźwięk słowa "gotyk" powinni również sięgnąć po ten materiał (jak i inne nagrania Anglików, jeśli nie mieli dotąd styczności, co jest w sumie raczej mało prawdopodobne), gdyż początki tej muzyki były naprawdę interesujące i nie miały wiele wspólnego z wyjącymi lachonami machajacymi silikonem na okładkach i w kolorowych klipach.

1.THE DAMAGE DONE
2.WATCH
3.HOME OF THE HIT-MEN

[DOWNLOAD]

Wyładowanie frustracji.

Nie napiszę w zasadzie nic odkrywczego. Chciałem po prostu zakomunikować że Poczta Polska to kurwy, złodzieje, nieroby i idioci. Niech mi ktoś wytłumaczy jakim cudem ta skurwiała instytucja jeszcze się uchowała. Nie dość że pizdy nie potrafią dostarczyć przesyłki, to jeszcze wracają ją do nadawcy w opłakanym stanie. Nie wiem kurwa czy PP organizuje mecze gry w "pierdolnij sobie paczką o ścianę", czy też testują nowe adidasy potrafiące rozjebać coś, co zabezpieczone by było 10 tonami bąblowanej koperty i owinięte drutem kolczastym, ale nad wyraz nieźle im to idzie. Sugeruję zatrudnić z powrotem gołębię pocztowe. Nie są kurwa tak szkodliwe jak obecni pracownicy tejże instytucji. Taki gołąb to najwyżej może mi nasrać na przesyłkę, ale przynajmniej jej nie rozpierdoli. A sytuacje że niektóre płyty, nawet nieźle zabezpieczone po rozpakowaniu wyglądają jak kurwa kamień Sagala (o ile w ogóle kurwa dojdą) świadczy o tym że sroga odjebka musi odchodzić. O sytuacjach gdzie listonosz przychodzi, zgina limitowanego winyla w pół i wpierdala do skrzynki pocztowej już nie mówię (tak, tak - autentyczna opowieść).
Nieeeee kurwa.... Później tego posta usunę, po prostu muszę się z kimś podzielić ową refleksją smutą jak pizda jeża. Dziękuję, dobranoc.

Wolf's Source [Rus] - Remission of Spirit [2007]

O Wolf's Source pisałem parę postów wcześniej przy okazji wrzucenia Khnuth. O muzyce tego tworu mogę powiedzieć tyle, że jest znacznie surowsza i brudniejsza od Khnuth. W każdym razie taki black metal to ja lubię! Bez pieszczenia się. No i jest to materiał nie pozbawiony klimatu! Nawet gdzieniegdzie jakieś kibordy zaplumkają. Nurtuje mnie tylko skąd w ruskiej kolonii karnej znalazły się instrumenty i warunki do nagrywania... Chyba że to jakiś nowy sposób resocjalizacji (chociaż Ruscy słyną raczej z resocjalizacji przez napierdalanie pałą po łbie).

1. Remission of Spirit
2. Dying Reality
3. Forgotten Memory of the Past
4. March of Infinity
5. Shadow Mystery
6. Way of Solitude
7. Eternal Witness

[DOWNLOAD]

GG Allin & Antiseen [US] - Rehearsals: North Carolina [1992]

Trochę kawałków amerykańskiego punk rockowego zespołu z Północnej Karoliny - Antiseen, w którym swój epizod miał między innymi GG Allin (nagrali wspólnie płytę "Murder Junkies"). Z tego też okresu pochodzi owy reh.

1.I LOVE NOTHING
2.KILL THE POLICE
3.RAPE, TORTURE, TERMINATE & FUCK
4.VIOLENCE NOW - ASSASSINATE THE PRESIDENT
5.COCK ON THE LOOSE
6.MURDER FOR THE MISSION - TERRORIST ANARCHY

[DOWNLOAD]

Aäkon Këëtrëh [Fra] - Dans La Forêt [1996]

Lord Aäkon Këëtrëh to typek maczający palce w Torgeist i Belketre. Miał też swój własny projekt wabiący się po prostu Aäkon Këëtrëh i nagrał pod tym szyldem co najmniej trzy dema. "Dans La Forêt" ukazało się w 1996 roku i zawiera osiem niezatytułowanych utworów. Nie jest to złe - trochę minimalistycznych melodyjek, całkiem klimatycznych. Gdzieniegdzie jakiś niby to kościelny śpiew. Ogólnie rzecz biorąc słucha się w miarę przyjemnie, ale gdzie temu czemuś chociażby do takiego Raison d'Etre czy Endvra...

[DOWNLOAD]

Flagellant [Swe] - Morbus Nefastus [2007]

Szwedzi z Flagellant wydali jak dotąd dwa materiały. Jednym jest demo "Morbus Nefastus", drugim pełny krążek zatytułowany "Monuments". Początkowo "Monuments" niezbyt mnie powalił, gdyż z niechęcią stwierdziłem iż jest to tylko czkawka po Watain, ale po kilku przesłuchaniach doszedłem do wniosku że jednak jest to w pizdę granie i esencja 'religijnego' black metalu, haha. Polecam. W każdym razie teraz sięgnąłem po wyżej wspomniane demo z 2007 roku i uważam że również miota, ale na inny sposób. Brudniej jest, więcej agresji, mniej nawiązań do Watain, a więcej czegoś z duchem Darkthrone czy Mayhem, no i cover Katharsis na dokładkę. Warto zapoznać się zarówno z tym wydawnictwem jak i z pełnym krążkiem (który mimo wszystko bardziej przypadł mi do gustu). "Morbus Nefastus" ukazało się na CD-r w nakładzie stu kopii.

1.Pillar of Skulls
2.Serpents Barbican
3.Morbus Nefastus
4.Unite With the Beast
5.Thy Horror (Katharsis cover)

[DOWNLOAD]

Hellveto [Pol] - Horned Sky [1999]

Hellveto słynie z dość obszernej dyskografi. Co więcej od około 15 lat koleś utrzymuje wysoki poziom muzyczny. "Horned Sky" jest jednym z pierwszym dem owego tworu. Otrzymujemy epicki black metal z podniosłymi, orkiestralnymi motywami. Teksty dotyczą o ile się nie mylę jakichś pogańskich motywów. Zauważyłem że sporo istot psioczy na Hellveto, ale zupełnie nie rozumiem skąd biorą się takowe opinie, bo jakkolwiek ideologicznie nie każdy musi się w tym odnaleźć, to kunsztu muzycznego odmówić typowi nie sposób.
Jeśli ktoś dostaje erekcji na widok porośniętego mchem głazu w lesie, a jego skrytym marzeniem jest ponakurwianie się mieczem na Wolinie, to z pewnością poczuje się ukontentowany.

1.Black Tear
2.Raventhrone
3.Time Of The Ancient War
4.The Sword Of Tryglaw
5.Lowy
6.Masacra In The Dream
7.Silence Of The Forgotten Ages
8.Night Of My Dying Soul
9.Winter
10.Dark Icetime

[DOWNLOAD]

Dark Funeral [Swe] - The Secrets of the Black Past [1995]

Materiał zarejestrowany w Uni-Sound Studios, w styczniu 1995 roku. Miała to być debiutancka płyta Dark Funeral, jednak muzycy byli niezadowoleni z efektu i nagrali materiał od nowa ("The Secrets of the Black Arts") w Abyss Studio. Poniższy album należy zatem traktować jako bootleg.
Od debiutanckiego krążka różni się brzmieniem i kolejnością utworów. Jest też cover Bathory (z tego co pamiętam brzmi inaczej niż ten na "In The Sign...").

1.Shadows Over Transylvania
2.The Dawn No More Rises
3.The Secrets Of The Black Arts
4.Satan's Mayhem
5.Bloodfrozen
6.My Dark Desires
7.Dark Are The Path To Eternity
8.The Fire Eternal
9.Call From The Grave

[DOWNLOAD]

Nefandus [Swe] - Behold the Hordes [1995]

Demo Nefandus z 1995 roku. Zacny black metal w typowo szwedzkim stylu. Godne uwagi.

1.INTRO
2.BEHOLD THE HORDES
3.IN THE MOONLIGHT
4.ON THE PATH TO THE OTHER SIDE
5.DEATH'S BEAUTY I MET

[DOWNLOAD]

Diablerie [Bgr] - With Snow Comes Dark [1996]

Zespół powstał w roku 1994 w stolicy Bułgarii, pierwotnie pod nazwą Dark North. Ukazał się chyba jakiś reh, oraz demo które poniżej umieszczam - "With Snow Comes Dark" (zarówno pod szyldem Dark North jak i Diablerie). Całkiem przyjemny, klimatyczny black metal, rozmiękczony z lekka klawiszami.

1.Intro: Shining Of The Snow Forest
2.Knights Of The Dark Moon
3.Place Of The Dark
4.Infilatration
5.Forever Darkness
6.Dreams In Black
7.Different Soul / Outro: With Snow Coming Dark

[DOWNLOAD]

Prophecy of Azrael [US] - Gates of Hell Opening [1993]

Death metal z Chicago. Ukazało się chyba jedno demo, a na nim trzy utwory z pierdolnięciem. Przyzwoita młócka.

1.ULTIMATE NIGHTMARE
2.KILLING MACHINE
3.GUILTY

[DOWNLOAD]

Khnuth [Rus] - За Порогом Видений [2009]

Zanim powstał Khnuth, istniał twór o nazwie Wolf's Source. Narodził się w kolonii karnej na Uralu za sprawą Alexandra Tantsyreva odsiadującego wyrok za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Khnuth powstał na zgliszczach Wolf's Source w momencie gdy Tantsyrev opuścił więzienie w 2008 roku. Człowiek o którym mowa ma już swoje lata na karku (wygląda na jakieś 40-50) i generalnie sprawia wrażenie osoby srogo wychłostanej przez życie (no cóż... każdy kto trochę interesuje się światem, wie jak wyglądają więzienia w Rosji). Koncept Khnuth jest prosty - nie znajdziecie tu ani Szatana ani Peruna, ani też dwóch ósemeczek - tylko nienawiść, ból i ponurą gorycz świadomości zmarnowanego życia (co chyba najlepiej naświetla utwór "Pain"). Warto posłuchać.

1.INTRO
2.DUST
3.SEARCHER
4.OVER THE EDGE
5.MOMENT OF BIRTH AND DEATH
6.SNOW
7.PAIN
8.AWARENESS SQUALOR
9.OUTRO

[DOWNLOAD]

Katharsis [Ger] - Into Endless Chaos [1997]

Taśma demo tego oto rewelacyjnego zespołu z Niemiec. Ukazała się w nakładzie stu kopii szóstego czerwca 1997 roku. Jakość dźwięku oczywiście słabsza niż na długograjach i ogólnie wiadomo że nie jest to tak niszczące jak "VVorldVVithoutEnd" czy "Fourth Reich", ale szaleństwa i jadu tu nie brakuje. Bezkompromisowe niczym wkurwiony gepard na sterydach. Warto!

1.THORNKINGS
2.SHINE BEYOND
3.ASHES
4.HELLSTORM
5.EXTERMINATION

[DOWNLOAD]

Trimorphes Zentrum Xul [Ger] - Novus Oriens [2000]

Ale kurwa dziwne granie. Jak wypić parę piw, to można nawet się i posrać ze strachu. Trimorphes Zentrum Xul tworzy dwóch Niemiaszków wyglądających jak studenci prawa którzy zażyli 300 mg acodinu i myślą że są instalacją wodociągową. No ale dobra, pisząc bardziej serio - "Noevus Oriens" to demo tego czegoś, które ukazało się w liczbie stu kopii. Na nim cztery utwory, które są dość ciężkie do klasyfikacji. W zasadzie niby ma to być black metal, ale miejscami ociera się nieco o ambient, noise, psychodelie i całkę krzywoliniową zdezorientowaną. Fajne ogólnie.

1.Haereticae Pravitatis
2.Das Jüngste Gericht
3.Ascension of Isaias
4.Alb der Perversheit

[DOWNLOAD]

Gods Tower [Blr] - The Turns [1997]

Posłużę się biografią z lastfm, gdyż wyjątkowo wydaje się ona być napisana rzetelnie.

"Gods Tower — białoruski anglojęzyczny zespół wykonujący muzykę doommetalową z folkowymi motywami. Założony w Homlu w 1989 roku.
Założycielami zespołu byli gitarzysta Aleksandr Urakow i wokalista Władysław Nowożyłow, występujący pod pseudonimem Lesley Knife. Do 1992 roku zespół poszukiwał swojego stylu, często zmieniał członków i nazwy. W lecie 1992 roku wykrystalizował się pierwszy stały skład: Lesley Knife (wokal), Aleksandr Urakow (gitara), Jurij Siwcow (bas) i Władysław Salcewicz (perkusja). Zespół nazywał się wtedy Chemical Warfare i grał muzykę w stylu death/thrash metal. W sierpniu zapisano debiutanckie demo Demolition Tape.
Pod koniec 1992 roku zespół zmienił nazwę na Gods Tower oraz styl na doom/pagan metal. Latem 1993 roku zostało wydane demo The Eerie. Dzięki niemu zespół podpisał z moskiewskim wydawnictwem «Final Holocaust Records» kontrakt na singel i dwa albumy. We wrześniu w studio TEF muzycy nagrali dwie piosenki na singel Beyond Praying, który jednak się nie ukazał.
W 1994 roku do zespołu dołączył drugi gitarzysta Aleksandr Eristow. Latem nakręcono klip do piosenki The Eerie, a już jesienią zjawiło się demo Canticles. Potem Gods Tower pierwszy raz wystąpił za granicą - w Czechach razem z zespołami Purgatory, Desultory, Samael і Cannibal Corpse.
W 1995 roku przyszedł klawiszowiec Dmitrij Owczinnikow, a wkrótce potem odszedł Aleksandr Eristow. We wrześniu zespół nagrał promo-kasetę The Turns, a wkrótce podpisał kontrakt z firmą «MetalAgen Records» na nagranie trzech albumów. Latem 1996 roku Gods Tower wystąpił na festiwalu w Niemczech razem z m.in. In Flames, Primordial, Behemothem, Crystal Age. W czerwcu tego roku w moskiewskim studio Aria muzycy ponownie nagrali album The Eerie oraz nowy - The Turns.
Pod koniec 1997 zespół wydał kasetę video Twilight Lives 94-97 z amatorskimi nagraniami koncertów, nagraniami białoruskiej telewizji oraz klip Beyond Praying.
Na początku 1998 roku MetalAgen Records wydał płyty kompaktowe i kasety z albumami The Turns i The Eerie. Zjawiły się też klipy do piosenek The Eerie i An eye for an eye. W ciągu następnych dwóch lat zespół koncertował na terenie Wspólnocie Niepodległych Państw razem z m.in. Paradise Lost, Forgive-Me-Not, Vicious Crusade, NRM, Evthanazia. Czytelnicy magazynu Legion uznali Gods Tower najlepszym białoruskim zespołem metalowym. Pod koniec 1999 roku nakładem niemieckiej wytwórni «Sturmesflugel» wyszła składanka najlepszych piosenek zespołu - Ebony Birds. W sierpniu 2000 Gods Tower wziął udział w festiwalu Pepsi Sziget w Budapeszcie.
Po powrocie z Węgrzech z osobistych powodów zespół opuścili Dmitrij Owczinnikow i Jurij Siwiec. Na ich miejsce przyszli Walerij Nowosielcow i Siergiej Siergiejczikow. Nowy skład w ramach trasy Baltic Thunder odwiedził Rygę i Wilno, a potem ponownie ruszył w tournee po Wspólnocie Niepodległych Państw. W międzyczasie nagrał kilka nowych utworów, które zostają umieszczone na mini-albumie Abadon all hope.
16 lipca 2002 roku zespół rozpadł się z powodu problemów alkoholowych Aleksandra Urakowa. 14 grudnia 2003 zmarł Urakow, lider i kompozytor.
Po rozwiązaniu zespołu większość jego członków brała udział w innych projektach muzycznych. Dmitrij Owczinnikow i Jurij Siwiec grają w zespole Rasta. Lesley Knife założył zespół The Regent, występował także w zespołach Dragonflame, Stormhold i Chemical Warfare. Władysław Salcewicz przeszedł do zespołu Misanthrope Count Mercyfull."

Od siebie dodam tyle że jest to rzecz zdecydowanie warta uwagi, chociaż zasadniczo w takiej muzyce nie siedzę. Płyta "The Turns" udowadnia że doom metal nie musi być wcale smutny, gdyż rzec trzeba iż jest to granie bardzo pozytywne i wpadające w ucho, hehe. Wkręciło mi się.

1.INTRO/THE TURNS
2.I AM THE RAVEN
3.SEVEN RAINS OF FIRE
4.TWILIGHT SUN
5.AN EYE FOR AN EYE
6.RISING ARROWS
7.BLOOD
8.MYSTERIOUS

[DOWNLOAD]

Chemical Warfare [Blr] - Demolition Tape [1992]

Zespół z Białorusi znany szerzej pod nazwą Gods Tower której zaczął używać w 1992 roku. Pod szyldem Chemical Warfare ukazała się tylko ta demówka. Jak to demówki mają w zwyczaju, brzmi to znacznie srożej, brudniej i ciężej niż późniejsze dokonania - więcej tutaj death metalowych riffów aniżeli łagodnego, melancholijnego grania które znamy chociażby z płyty "The Turns". Taśma ukazała się w liczbie czterystu sztuk.

1.IPRIT
2.EVERSLEEPSIDE
3.INIS AFALON

[DOWNLOAD]

The Great Infamy

Kto chce fizyczną kopię dema The Great Infamy - "Supremacja", pisać na mail: sztorm_68@o2.pl
Materiał za darmo, wysyłka gratis. Przewidziany nakład 28 kopii.

NAKŁAD SIĘ WYCZERPAŁ. KONIEC IMPREZY - DZIĘKUJĘ, DOBRANOC.

Capri Sancti [Pol] - The Witches' Sabbath Land [1995]

Jednoosobowy projekt Haarmagedona z Vim Patior (a może i nawet prototypowa wersja tego zespołu). Niektóre utwory stricte ambientowe, pozostałe to black metal z użyciem syntezatorów. Brzmienie nie najlepsze, ale klimatu tej demówce nie sposób odmówić. W dodatku, co wielu ucieszy, teksty w języku polskim (coś o księżycach, czarnych kotach, Diabełach i innych artefaktach pochodzenia piekielnego).

[DOWNLOAD]

Hellhammer [Che] - Rehearsal [1982]

Prawdopodobnie pierwsza taśma Hellhammer. Mieści się tu jeden utwór, to jest "Triumph of Death". Całość trwa niespełna osiem minut.

[DOWNLOAD]

Absu [US] - Live in Dallas, Texas [1992]

Koncert Absu który odbył się 22 sierpnia 1992 roku w Teksasie, czyli w miejscu w którym narodziła się owa formacja. Wtedy zespół ten napierdalał jeszcze srogi death metal, gdyż dopiero koło 1993 roku przeszedł muzyczną metamorfozę.

1.IMMORTAL SORCERY
2.THE MISCREANT
3.INFINITE AND PROFANE THRONES
4.SUMERIAN SOUNDS
5.DESCENT TO ACHERON

[DOWNLOAD]

Havohej [US] - Unholy Darkness and Impurity [1993]

Projekt Paula Ledneya z Profanatica - jednego z bardziej kontrowersyjnych zespołów black metalowych z USA (podobno swego czasu Paul pogrywał także z GG Allinem w którejś z jego kapel, ale ja tam nie wiem). Dla mnie zarówno Havohej (kluczem do zrozumienia nazwy jest przeczytanie jej od tyłu) jak i Profanatica to kwadratowe, nudne i czerstwe granie, ale chyba jestem odosobniony w tym stwierdzeniu, gdyż większość maniaków ekstremalnego black metalu ceni sobie dokonania tych pierdolniętych jankesów. Poniżej pierwsze EP zawierające trzy bardzo krótkie utwory.

1.Unholy Darkness and Impurity
2.Behold the Prince of Peace
3.March of the 7 Priests of Mockery

[DOWNLOAD]

Agalirept [Pol] - Wieki Minione [1997]

Kapela rodem z Malborka działająca na przestrzeni lat 1994-2006. Ukazało się kilka demówek, ja jak dotąd poznałem tylko tą. Bardzo fajny materiał - brzmi dość nostalgicznie. Pierwszy utwór skojarzył mi się nawet przez chwilę z muzyką z Ostatniego Mohikanina, chociaż to raczej przez klawiszowe tło i moją gorączkę. ;-) W każdym razie słychać że muzycy włożyli w to nagranie sporo emocji. No cóż... to co wpierdala Perun na śniadanie nie leży co prawda w kręgu moich zainteresowań, ale mimo wszystko cenię sobie taką nutę. Dlatego też myślę że warto odpalić "Wieki Minione"!

1.OSTATNIA CHWILA
2.KREW MIODEM PERUNA
3.PIEŚŃ KU CHWALE SREBRNEGO PANA

[DOWNLOAD]

Isänmaa [Fin] - Yli Peltojen, Vetten Ja Tunturien [1996]

Za Isänmaa stoi jedna osoba, a mianowicie Kimmo "Sir" Luttinen, ex-bębniarz takich zacnych kapelek jak Beherit czy Impaled Nazarene. Ukazała się tylko jedna taśma Isänmaa (ta którą tu widzicie) wydana w limicie pięćdziesięciu kopii. Materiał zarejestrowano w kwietniu 1996 roku. Utwory króciutkie, ale kopią z półobrotu. Warto po to sięgnąć!

1.Isanmaani
2.Sina Luot, Tuhoat
3.Candalat (Sudet)
4.Kumpujen Katkoista, Mullasta Maan
5.Siva (Tuho)
6.Aamutahti

[DOWNLOAD]

Thomas Ligotti - The Unholy City [2002]

Thomas Ligotti jest amerykańskim pisarzem opowiadań grozy nasączonych sporą dawką nihilizmu (przez niektórych określane są mianem metafizycznego horroru). Współpracował także z Current 93 (dla przykładu rewelacyjne "I Have A Special Plan For This World" zawiera tekst Ligottiego recytowany przez Davida Tibeta, o czym już zresztą pisałem przy okazji umieszczenia na stronie tegoż wydawnictwa). Poniżej możecie ściągnąć w wersji audio opowiadanie "The Unholy City" wzbogacone o przyjemną, neofolkową muzykę.

1.THE PLAYER WHO TAKES NO CHANCE
2.YOU DO NOT OWN YOUR HEAD
3.NO ONE KNOWS THE BIG NEWS
4.WELCOME TO THE UNHOLY CITY
5.THE NAME IS NOTHING
6.NOBODY IS ANYBODY

[DOWNLOAD]

Darkthrone [Nor] - Land of Frost [1988]

No więc, stare demko Darkthrone, z czasów jak to jeszcze death metal pruli. Not bad, not bad...

1.LAND OF FROST
2.WINGS OF TRITON
3.FORESTS OF DARKNESS
4.ODESSEY OF FREEDOM
5.DEATH OF THE DEAD

[DOWNLOAD]

Goat Vulva [Fin] - Erotic Worship [1992]

Absolutnie antysłuchalne gówno, które umieszczam, gdyż wiem że i tak mnóstwo osób stwierdzi że to kult i klasyka. Marko Laiho, który jak pewnie dobrze wiecie stoi za tym projektem, zwykł określać owe dźwięki jako XXX Rated Porno Speed Noise. Myślę że można jednak śmiało zastąpić tą etykietę prostym słowem KAŁ. Miłego słuchania.

1.Do me Evil (Intro)
2.Bitch Goddess
3.Bizarre Dreams
4.Midnight Suck Session
5.Wanna drill your Black Hole
6.Black Love
7.Mmm, Wet & Juicy
8.Nuclear Clitgame
9.69 Passion

[DOWNLOAD]

Vim Patior [Pol] - Demo [1998]

Kolejny zespół z Polski który grał black metal wykraczający poza utarte, proste schematy. Kiedyś umieszczałem "Magni Nominis Umbra" - jedyny długograj tejże hordy, więc jak ktoś chce może wklepać w szukajce (chociaż na 90% link już zdechł, a mi nie będzie się chciało na nowo wrzucać). Poniższe demko zawiera dwa utwory (drugi nieco ucięty, chyba że tak miało być), w których mieści się trochę patentów, co za tym idzie nie są kolejną zrzyną z norwiejskich hiciorków. Wiecie, czyste wokale, przyjemna melodyka uzyskiwana nie koniecznie za sprawą syntezatorów rolanda i niezgorsze brzmienie sugerujące że materiał nie był nagrywany w stadninie koni (zresztą w Kielcach nie jeździ się chyba na koniach, bo zaraz ktoś by je skroił) bądź u szwagra w garażu. Reasumując, jeśli kogoś najdzie na przystępne, nieeksploatujące słuchu granie, może śmiało sięgnąć po Vim Patior.

1.DEVILISH ANCIENT FANATISM
2.OEUVRE POSTHUME

[DOWNLOAD]

Unknown Dimensions [Pol] - The Kingdom of the Unknown [1995]

Zespół z Białegostoku. Zadebiutowali poniższym demem w roku 1995. Rok później ukazał się split z Holy Death (nie słyszałem, więc nie wiem czy mieści te same utwory, czy inne). Obecnie zespół znany jest pod nazwą Dominium i ma już parę długograjów na koncie, ale raczej w inny dezajn niż to demko. A co usłyszycie na "The Kingdom..."? Całkiem niezły, symfoniczny (bo wszystko co ma kibord na pierwszym planie zwykło się określać mianem "symfoniczny", chociaż to nie do końca słuszne) black metal nasuwający miejscami skojarzenia z czasami świetności Dimmu Borgir (zresztą ogólnie norweskim graniem to trąci). Moim zdaniem bardzo fajna sprawa, zwłaszcza że klawiszy tu od zajebania, a mimo to mnie nie odrzuca. Polecam!

[DOWNLOAD]

Blackthorn [Pol] - The Black Vision of Northern Kingdom [1994]

Polski Blackthorn to zespół black metalowy z Kętrzyna powiązany personalnie z Pagan Temple. Jak ktoś ma ochotę na trochę skrajnie brudnego grania w klimacie wczesnego Burzum/Darkthrone może sobie sprawdzić.

1.WINDS
2.IN MOONLIGHT
3.GATE TO THE STARS
4.GLOOMY FOREST OF SADNESS

[DOWNLOAD]

The Lord Diabolus [Fin] - Down There... [1991]

Demo Beherit, tyle że wydane pod innym szyldem z powodów formalnych (przez co być może przez niektórych przeoczone). Myślę że każdy wie czego można spodziewać się po wczesnej twórczości Finów. Natomiast jeśli o moje podejście do tej kapeli chodzi, wracam od czasu do czasu jedynie do "Drawing Down the Moon" (chociaż "Engram" swoją drogą bardzo pozytywnie mnie zaskoczył). Pierwsze demówki Beherit za bardzo jednak męczą wory (chociaż Goat Vulva pod tym względem przebija wszystko). W każdym razie "Down There..." nie jest takie straszne jeśli o warstwę dźwiękową chodzi, tyle tylko że przeznaczone bardziej dla rzeźników aniżeli leśnych skrzatów.

1.Tireheb
2.Six Days With Sadistic Slayer
3.Nocturnal Evil
4.Fallen Souls

[DOWNLOAD]

Biografia: GG Allin

Biografia gwoli ścisłości nie jest mojego autorstwa, co lepsze znalazłem ją na... nonsensopedii. To ciekawe, gdyż jest napisana całkiem rzetelnie (no dobra, może trochę przesadziłem - ale w każdym razie fajnie się czyta) i zgodnie z prawdą (do pewnego stopnia), haha. Z tego też powodu postanowiłem ją tutaj zacytować, gdyż wnioskuję że nikt poważny raczej nie buszuje po portalach tego typu z zamiarem szukania informacji. Co do samej biografii, osobiście uważam że mimo wszytko można by ją wzbogacić o kilka zabawnych faktów. Anyway, zabawna lektura.

GG Jezus Chrystus Allin (ur. 29 sierpnia 1956, zm. 28 czerwca 1993) – amerykański muzyk i wokalista, który własną krwawicą i własną dupą przetarł drogę do rock and rolla tym, którym było do niego za daleko.
Był przykładem opanowania, opanował np. jednoczesne krwawienie i śpiew oraz jednoczesne striptease, rzucanie w ludzi kotletami i śpiew.
GG Allin jako performer skierował swoją energię na intensywną defekację, którą synchronizował z występami scenicznymi za pomocą środków przeczyszczających. Po krótkim czasie ciężko było mu znaleźć odpowiednio niedoinformowane kluby do grania.
Inną jego zabawą było cięcie się wcześnie opróżnionymi butelkami, które służyły także jako znakomita dezynfekcja.
Kariera muzyczna:
GG Allin pochodził z katolickiej rodziny, ale gnić zaczął od rock and rolla. Ponieważ był przesiąknięty pastorałkami, które serwował mu ojciec dewota, po usłyszeniu rocka i punka bardzo się zawiódł. Były to czasy, kiedy Malcolm McLaren kompletował boys band Sex Pistols z podobnych Allinowi odrzutków, ale w radiu słychać było tylko mientkim chujem robionych komiwojażerów.
Uczył się więc GG obsługi perkusji i śpiewał, czy też może robił wszelki możliwy użytek z gardła, nie szczędząc sobie tanich wódek z lokalnych rozlewni. Grał jeszcze w liceum, aż do momentu, kiedy zdemolował imprezową dekorację przygotowaną przez koleżanki z klasy. Jego następny zespół, The Jabbers, rozpadł się po tym, jak Allin wyjątkowo plugawie wyrażał się o wszystkich matkach.
Następnie, między 1984 a śmiercią w 1993 Allin nagrywał z masą zespołów, które jeszcze go nie znały lub nie wierzyły w plotki na temat jego ekspresji. Zaczął utrzymywać się ze sprzedaży własnych nagrań.
Kariera penitencjarna
GG Allin został kilkudziesięciokrotnie aresztowany. Siedział za pobicia, gwałty, kradzieże, demolki, nigdy z tego tytułu nie czyniąc sobie ani innym wyrzutów, choć przyznał, że dwa lata za wzajemny gwałt nie były w porządku, bo jego partnerka nie została ukarana. Odgrażał się, że się zabije, ale za każdym razem trafiał przed wyznaczonym terminem do więzienia.
Gdy siedział, badano go na okoliczność tego, czy nie jest świrem, ale doszukano się tylko lekkiego zaburzenia osobowości, narcyzmu, jak u każdego muzyka i masochizmu, jak u każdego masochisty.
Śmierć
GG Allin zmarł 28 czerwca 1993 po przedawkowaniu heroiny. Odegrano mu na tę okoliczność utwór, który sam napisał. Życzeniem jego było, aby nie malować go ani nie myć, a że umarł na imprezie, nie był zanadto świeży.
Ciekawostki
* Polski pijacki zespół Hangöver nagrał płytę Under the Shitfluence, prezentującą szerokiej polskiej publiczności dorobek balladowy i akustyczny GG Allina. Użyto tradycyjnych polskich akcesoriów: piwa, sztachet, kradzionych instrumentów i cudzego garażu.
* Istnienie tak wyciszonego muzyka rockowego było raz po raz kwestionowane w Stanach jako żart któregoś z Republikanów. Media zapewniały, że koleś taki, jak GG Allin nie istnieje i że jest fotomontażem.
* Becca Moody (Madeleine Martin) śpiewa „Carmelita” w finałowym odcinku Californication sezon 3
Cytaty
– Była na moim koncercie, jak miała trzynaście lat. Gdzie ty wtedy byłeś?
– Ufałem jej.
Opis: GG Allin i ojciec siedemnastoletniej dziewczyny Allina



– Czy ty w ogóle słuchasz ludzi?
– Nie muszę słuchać kogoś takiego, jak ty. Mogę powiedzieć, że cię nie lubię, tylko po tym, że na ciebie spojrzę.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin



- GG, dlaczego poczułeś, że musisz zdefekować się przed publicznością?
– Moje ciało to rockandrollowa świątynia. A moja krew i odchody są przesłaniem dla ludzi.
Opis: Geraldo Riviera i GG Allin



- Jak wielu chrześcijan jest na tej sali? Ile z was chodzi co niedzielę do kościoła? Jesteście największymi hipokrytami, jakich znam.

– Jesteś wcielonym diabłem!
– Tak, tym właśnie jestem.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin


– Jeżeli dziewczyna chce wyjść z twojego koncertu, bo nie wiedziała, że może zostać zgwałcona, czy pozwolisz jej na to?
– Zależy, czy zdołam ją dogonić.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin

- Jeżeli macie coś, czego potrzebuję, to (...) biorę pistolet i przykładam wam go do głowy, bo nie mam czasu czekać.


– Kim byś był, gdybyś nie został performerem?
– Pewnie seryjnym mordercą.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin


– Ludzie nie powinni gwałcić innych ludzi. Prosta zasada.
– Ale będą.
Opis: Jerry Springer i GG Allin


- Ludzie opuszczają moje koncerty z połamanymi kościami i piszą mi w listach, że to była najlepsza rzecz, jaką przeżyli w życiu.


- Ludziom nie powinno być przykro po tym, jak zostaną zgwałceni. Powinni czuć się silniejsi. Jeżeli dziewczyna została zgwałcona w wieku dziesięciu lat, to nie zostanie zgwałcona i zabita w wieku piętnastu lat, bo będzie już przygotowana na tę sytuację.

- Nie musisz brać narkotyków, żeby być w paczce GG Allina, ale jest spoko, jeżeli to robisz.

Dyskografia:

• Hated in the Nation (nawet socjopata jest smutny, jak nikt go nie lubi)
• Freaks, Faggots, Drunks and Junkies (opowieść o fanach Allina)
• The Troubled Troubador (próbował uciec policji, ale wyrżnął zgona)
• Banned in Boston (próbował tego samego w Bostonie)
• You Give Love a Bad Name (potępienie homoseksualistów)
• Brutality and Bloodshed for All (Krew dla wszystkich potrzebujących)
• Kill Thy Father, Rape Thy Mother (wychowała cię katolicka rodzina? podziękuj jej)
• Legalize Murder (nawet Allin musiał z czegoś żyć)

Od siebie, dorzucam odnośnik do wywiadu: GG Allin on Springer

Fulgor [Ger] - Mystical Black Magic Metal [1993]

Ciekawy twór z Niemiec, który coś tam działał na przestrzeni lat 1993-1995 a potem przepadł. Palce w tym maczał koleżka z Baxaxaxa, jeśli komuś to coś mówi. Muzycznie dość klimatyczny materiał - trąci jakimś okultyzmem i w ogóle aż obsrać nogawy idzie. Oprócz wrzasku, trochę też czystych kołysanek, gdzieniegdzie klawiszki zamruczą i tak dalej. Tempa raczej wolne. Nie wiem co tu jeszcze napisać...hm...o, wiem - brzmienie obsysa aż po sam pępek. Mimo to warto posłuchać. Dzisiaj rzadko się już spotyka black metalowe wypierdy mające tak specyficzną, mistyczną atmosferę. Miejscami kojarzy mi się to nieco z węgierskim Tormentor za sprawą wokali i delikatnego pogłosu który im towarzyszy.

1.INTRO
2.A SOMBER WAY
3.REFLECTION OF A LONELY SOUL
4.OUTRO

[DOWNLOAD]

...And Oceans [Fin] - Wave [1995]

Jeszcze jedno, tym razem najstarsze demko ...And Oceans zatytułowane "Wave". Utwory znacznie bardziej skoczne i melodyjne niż na "Mare Liberum" (zresztą, vide pierwszy tytuł), co miejscami trochę wkurwia hehe. Ale jak ktoś lubi przytupajce, to mu podejdzie.


1.I'M THE DISCO, I'M THE DANCEFLOOR
2....IN CRYSTAL FLESH
3.KISS OF A DOVE
4.EON (TIME AND TIME AGAIN)

[DOWNLOAD]

Beelzebub [Nor] - Apotheosis [1992]

Zespół z Norwegii, który wysrał tylko jedno demo, by później się rozpaść i powstać ponownie z popiołów jako Einherjer. This is...huh...wow! Black metal.

1.WHERE THE GODS DWELL
2.NOCTURNAL VISITORS
3.BLOOD MOON

[DOWNLOAD]

Darkthrone [Nor] - A Night of Unholy Black Metal [1997]

Jak wszyscy dobrze wiemy Darkthrone nie ma na koncie zbyt wiele występów na żywo (a od wydania "Goatlord", czyli roku 1996 nie zagrali ani razu live). Na tym bootlegu mieści się jednak kilka upamiętnionych utworów koncertowych. Pierwsze pięć kawałków to występ z 6 kwietnia 1996 roku w Oslo, utwory 6-9 to koncert z Finlandii który zagrali 4 maja 1991, natomiast reszta numerów to reh z 1992 roku, który zdaje się że już kiedyś umieszczałem na tej stronie.

1. Intro
2. Under a Funeral Moon
3. Blackwinged
4. Transilvanian Hunger
5. In the Shadow of the Horns
6. Paragon Belial
7. Ablaze in the Northern Sky
8. Life (unreleased song)
9. ? (unreleased song)
10. Under a Funeral Moon
11. Unholy Black Metal
12. Summer of the Diabolical Holocaust
13. Crossing the Triangle of Flames
14. Natassja in Eternal Sleep

[DOWNLOAD]

Sanctorum [Grc] - Crystal Tears of Silence [1994]

Zespół z Grecji. W 1994 roku wydali jedno demo, na taśmie w liczbie stu kopii. No a potem się rozpadli. Koniec imprezy, dziękuję, dobranoc.

1.Flight of the Dragons
2.Silent and Forgotten
3.Crimson Dawn

[DOWNLOAD]