środa, 5 stycznia 2011

Biografia: GG Allin















Biografia gwoli ścisłości nie jest mojego autorstwa, co lepsze znalazłem ją na... nonsensopedii. To ciekawe, gdyż jest napisana całkiem rzetelnie (no dobra, może trochę przesadziłem - ale w każdym razie fajnie się czyta) i zgodnie z prawdą (do pewnego stopnia), haha. Z tego też powodu postanowiłem ją tutaj zacytować, gdyż wnioskuję że nikt poważny raczej nie buszuje po portalach tego typu z zamiarem szukania informacji. Co do samej biografii, osobiście uważam że mimo wszytko można by ją wzbogacić o kilka zabawnych faktów. Anyway, zabawna lektura.

GG Jezus Chrystus Allin (ur. 29 sierpnia 1956, zm. 28 czerwca 1993) – amerykański muzyk i wokalista, który własną krwawicą i własną dupą przetarł drogę do rock and rolla tym, którym było do niego za daleko.
Był przykładem opanowania, opanował np. jednoczesne krwawienie i śpiew oraz jednoczesne striptease, rzucanie w ludzi kotletami i śpiew.
GG Allin jako performer skierował swoją energię na intensywną defekację, którą synchronizował z występami scenicznymi za pomocą środków przeczyszczających. Po krótkim czasie ciężko było mu znaleźć odpowiednio niedoinformowane kluby do grania.
Inną jego zabawą było cięcie się wcześnie opróżnionymi butelkami, które służyły także jako znakomita dezynfekcja.
Kariera muzyczna:
GG Allin pochodził z katolickiej rodziny, ale gnić zaczął od rock and rolla. Ponieważ był przesiąknięty pastorałkami, które serwował mu ojciec dewota, po usłyszeniu rocka i punka bardzo się zawiódł. Były to czasy, kiedy Malcolm McLaren kompletował boys band Sex Pistols z podobnych Allinowi odrzutków, ale w radiu słychać było tylko mientkim chujem robionych komiwojażerów.
Uczył się więc GG obsługi perkusji i śpiewał, czy też może robił wszelki możliwy użytek z gardła, nie szczędząc sobie tanich wódek z lokalnych rozlewni. Grał jeszcze w liceum, aż do momentu, kiedy zdemolował imprezową dekorację przygotowaną przez koleżanki z klasy. Jego następny zespół, The Jabbers, rozpadł się po tym, jak Allin wyjątkowo plugawie wyrażał się o wszystkich matkach.
Następnie, między 1984 a śmiercią w 1993 Allin nagrywał z masą zespołów, które jeszcze go nie znały lub nie wierzyły w plotki na temat jego ekspresji. Zaczął utrzymywać się ze sprzedaży własnych nagrań.
Kariera penitencjarna
GG Allin został kilkudziesięciokrotnie aresztowany. Siedział za pobicia, gwałty, kradzieże, demolki, nigdy z tego tytułu nie czyniąc sobie ani innym wyrzutów, choć przyznał, że dwa lata za wzajemny gwałt nie były w porządku, bo jego partnerka nie została ukarana. Odgrażał się, że się zabije, ale za każdym razem trafiał przed wyznaczonym terminem do więzienia.
Gdy siedział, badano go na okoliczność tego, czy nie jest świrem, ale doszukano się tylko lekkiego zaburzenia osobowości, narcyzmu, jak u każdego muzyka i masochizmu, jak u każdego masochisty.
Śmierć
GG Allin zmarł 28 czerwca 1993 po przedawkowaniu heroiny. Odegrano mu na tę okoliczność utwór, który sam napisał. Życzeniem jego było, aby nie malować go ani nie myć, a że umarł na imprezie, nie był zanadto świeży.
Ciekawostki
* Polski pijacki zespół Hangöver nagrał płytę Under the Shitfluence, prezentującą szerokiej polskiej publiczności dorobek balladowy i akustyczny GG Allina. Użyto tradycyjnych polskich akcesoriów: piwa, sztachet, kradzionych instrumentów i cudzego garażu.
* Istnienie tak wyciszonego muzyka rockowego było raz po raz kwestionowane w Stanach jako żart któregoś z Republikanów. Media zapewniały, że koleś taki, jak GG Allin nie istnieje i że jest fotomontażem.
* Becca Moody (Madeleine Martin) śpiewa „Carmelita” w finałowym odcinku Californication sezon 3
Cytaty
– Była na moim koncercie, jak miała trzynaście lat. Gdzie ty wtedy byłeś?
– Ufałem jej.
Opis: GG Allin i ojciec siedemnastoletniej dziewczyny Allina



– Czy ty w ogóle słuchasz ludzi?
– Nie muszę słuchać kogoś takiego, jak ty. Mogę powiedzieć, że cię nie lubię, tylko po tym, że na ciebie spojrzę.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin



- GG, dlaczego poczułeś, że musisz zdefekować się przed publicznością?
– Moje ciało to rockandrollowa świątynia. A moja krew i odchody są przesłaniem dla ludzi.
Opis: Geraldo Riviera i GG Allin



- Jak wielu chrześcijan jest na tej sali? Ile z was chodzi co niedzielę do kościoła? Jesteście największymi hipokrytami, jakich znam.

– Jesteś wcielonym diabłem!
– Tak, tym właśnie jestem.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin


– Jeżeli dziewczyna chce wyjść z twojego koncertu, bo nie wiedziała, że może zostać zgwałcona, czy pozwolisz jej na to?
– Zależy, czy zdołam ją dogonić.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin

- Jeżeli macie coś, czego potrzebuję, to (...) biorę pistolet i przykładam wam go do głowy, bo nie mam czasu czekać.


– Kim byś był, gdybyś nie został performerem?
– Pewnie seryjnym mordercą.
Opis: ktoś z publiczności u Jerry'ego Springera i GG Allin


– Ludzie nie powinni gwałcić innych ludzi. Prosta zasada.
– Ale będą.
Opis: Jerry Springer i GG Allin


- Ludzie opuszczają moje koncerty z połamanymi kościami i piszą mi w listach, że to była najlepsza rzecz, jaką przeżyli w życiu.


- Ludziom nie powinno być przykro po tym, jak zostaną zgwałceni. Powinni czuć się silniejsi. Jeżeli dziewczyna została zgwałcona w wieku dziesięciu lat, to nie zostanie zgwałcona i zabita w wieku piętnastu lat, bo będzie już przygotowana na tę sytuację.

- Nie musisz brać narkotyków, żeby być w paczce GG Allina, ale jest spoko, jeżeli to robisz.

Dyskografia:

  • Hated in the Nation (nawet socjopata jest smutny, jak nikt go nie lubi)
  • Freaks, Faggots, Drunks and Junkies (opowieść o fanach Allina)
  • The Troubled Troubador (próbował uciec policji, ale wyrżnął zgona)
  • Banned in Boston (próbował tego samego w Bostonie)
  • You Give Love a Bad Name (potępienie homoseksualistów)
  • Brutality and Bloodshed for All (Krew dla wszystkich potrzebujących)
  • Kill Thy Father, Rape Thy Mother (wychowała cię katolicka rodzina? podziękuj jej)
  • Legalize Murder (nawet Allin musiał z czegoś żyć)


Od siebie, dorzucam odnośnik do wywiadu: GG Allin on Springer

4 komentarze:

  1. Moje osobiste zdanie na temat tego typa jest takie, że już by było lepiej gdyby został ministrantem.... Takich robaków nie lubię bardziej od chcrześcijan.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakkolwiek nie podzielam jego światopoglądu, uwielbiam patrzeć na te przerażone mordy zszokowanej, amerykańskiej społeczności w programie Springera. Barwna postać. W przeciwieństwie do 95% metalowców nie udawał, a robił to, o czym oni tylko pierdolą na swoich demówkach.

    OdpowiedzUsuń