
Nie jestem przekonany w 100% co do roku w którym ukazała (?) się owa kaseta-reh, i właściwie to w ogóle nic nie wiem, toteż nie będę mędrkował. Anyway, zespół z Ostrołęki, w którym przez skład przewijały się jedynie istoty płci pięknej. Szczerze mówiąc materiał zaskakuje, bo prezentuje naprawdę zajebisty poziom i nie czuć w tym delikatnej, kobiecej dłoni ;-), ale za to sporą porcję jadu oraz ducha "tamtych lat". Pięć niezatytułowanych utworów w konwencji brudnego, old-schoolowego death/thrash metalu. Warte posłuchania!
[DOWNLOAD]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz